-
klacki hamulcowe :)
:D Koledzy - coś mi popiskiwało z tyłu, dałem do mechanika i wyszło że klocki jakby zgniły tj. korozja totalna, czujniki końca jeszcze nie zadziałały bo do końca było 1,5mm. Wymieniłem i jest OK. Przy okazji z przodu jest jeszcze 60%. Całość przeczyszczono i przesmarowano (oczywiście nie klocki). Dla mnie niespodzianka, że tył szybciej poszedł sobie. Druga to przejechałem 85tyś. km. Dobry wynik czy może wynikać z hamowania silnikiem - skrzynia TCT redukuje biegi skutecznie.
Przepraszam za literówkę
-
U mnie w Julce żony też siadły klocki z tyłu. Gdy jechałem, to popiskiwało w lewym tylnym kole. Jak hamowałem, to pisk nasilał się. Okazało się, że klocek się rozwarstwił - oryginał AR od zakupu auta w salonie. Było to przy przebiegu ok. 50 tys.km. Wymieniłem na TRW i chodzi elegancko. Przejechane już 15 tys.km. Klocki tył w Julce to feler (przód jeszcze nie ruszany).
-
Wczoraj wymieniłem klocki z tyłu. U mnie też były rozwarstwione. Założyłem TRW. Ile płaciliście za klocki tył? Ja 137zł
-
Nie pamiętam dokładnie. Coś ok 120,130.
-
Moje 140zł. Z robocizną czyli przegląd przodu i tyłu oraz czyszczenie, 400zł w sumie z klockami.