witam jestem nowy na forum i chcialbym zebyscie mi doradzili na co zwracac uwage przy zakupie alfy romeo 33 jakie silniki sa najlepsze jakie wady i zalety tego samochodu
Printable View
witam jestem nowy na forum i chcialbym zebyscie mi doradzili na co zwracac uwage przy zakupie alfy romeo 33 jakie silniki sa najlepsze jakie wady i zalety tego samochodu
Przede wszystkim trzeba mieć gruby portfel :D, a tak na poważnie, szukaj egzemplarzy za granicą, najlepiej przywieźć samemu z Włoch, za 2-3tyś. euro są już bardzo ciekawe modele. Auta stamtąd są mniej skorodowane, bo te w Polsce egzemplarze to przeważnie tragedia :( Najgorszą ich bolączką jest wszechobecna korozja. Według mnie lepiej jest kupić niesprawną mechanicznie,a w dobrym stanie blacharskim. Ja bym się na Twoim miejscu rozglądał, tylko za takimi z silnikami 1,7IE; 1,7QV; 1,5 oro; 1,5 4x4;SW, myślę że w tych konfiguracjach kiedyś zyskają na wartości ;) Obecnie jedną restauruję, możesz zajrzeć do tematu, to zawsze jakiś pogląd przy zakupie;) http://www.forum.alfaholicy.org/nasz..._33_1_7ie.html
myslalem nad zwykla 1.4. ale te ceny za granica sa strasznie duze na dodatek w euro 2 tys euro to w polsce kupi za te pieniadze alfe 156 a co mi powiesz o tych silnikach?? bo moj tato mial 10 lat temu alfe 33 i padly mu walki rozrzadu co moglo byc przyczyna awari ???? ale i tak zakochalem sie w tym modelu jest juz stara i kwadratowa ale piekno tkwi w prostocie :)
ceny za granicą zawsze będą większe, szczególnie we Włoszech, tak samo jak polonez lub maluch w Polsce ;) Silnik 1,4 też jest niezły, ale jak dal mnie trochę za słaby, mam taki zamontowany w Sprincie, jeździ się na nim całkiem nieźle ale momentami chciałoby się coś więcej i w porównaniu z 1,7IE blado wychodzi, 1,7 jest bardziej elastyczne i zrywniejszy ale za to więcej pali tak o 2litry przynajmniej u mnie tak wychodzi. Wałki lubią padać szczególnie lewe, od czego to nie wiem, taka ich przypadłość :( Jak byś chciał kupić silnik 1,4 to mam na sprzedaż, praktycznie nowy z przebiegiem 1,5tyś km ;)
narazie trzeba zakupic 33 :)na wakacjach jade do niemiec wiec tam bede intensywnie szukac pieknej alfy kiedys znalazlem temat o walkach to goscie pisali ze alfy musza miec olej max bo jak jest mniej to walki nie maja smarowania i padaja
Max czyli jak to interpretujesz? Że na bagnecie musi być max? Jak na moje to w każdej Alfie, albo inaczej... W każdym samochodzie musisz pilnować poziomu oleju, najlepiej gdyby był on po środku miarki na bagnecie, a wtedy na pewno nic złego się nie stanie i smarowania też nie zabraknie :)
http://tablica.pl/oferta/alfa-romeo-...tml#0e450692fe
Ta jest podobno fajna pod względem blacharskim i do tego jest na gaźnikach :P Ale niestety ktoś jej założył gaz i przypuszczam, że na lewo bo nie jest wbity w dowód i gościu cuduje z dokumentami...
widzialem ta alfe miec alfe i zakladac do niej gaz ?? ale jak stac cie na zakup alfy to stac cie na jej utrzymanie :) chociaz teraz czesci sa duzo tansze niz 10 lat temu jak moj tato mial ta piekna 33 :) a co do oleju to na jakims forum czytalem ze alfa musi miec poziom oleju blizej maximum bo inaczej walki padna bo smarowania nie bedzie sprawdzilo sie to bo moj ojciec mial polowe i walki siadly bo smarowania nie mialy tak powiedzial mechanik
To się tyczy ogólnie Alf, czy tylko 33? Bo jeżeli tylko 33, to nie wiem, nigdy nie miałem i szczerze nigdy na żywo nie widziałem... natomiast jeżeli mówisz konkretnie o wszystkich Alfach to tutaj już się z Tobą nie zgodzę.
Takie tam bajki rozpowszechniane przez mechaników, jeśli smok jest cały zanurzony to smarowanie jest dobre, większa ilość oleju nic nie zmienia.