Printable View
Witam (Alfa Romeo 159 jtd )
Miałem dziś problem z odpalanie samochodem przy -14 stopniach.
Zauważyłem ze świece żarowe zaraz po włożeniu kluczyka do stacyjki gasną (grzały się przez sekundę)
Może mi ktoś powiedzieć ile takie świece powinny się grzać
i jaka może być przyczyna?
Pozdrawiam
Dzis rano moje grzaly 5-7 sekund. Problemow z odpalaniem nie bylo. Choc mam wrazenie ze jedna nie domaga bo przez okolo 20 sekund silnik chodzil jakby nie palil na jeden cylinder.
Doprecyzowując
5-7 sekund minelo nim kontrolka grzania zgasła.
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Czas świecenia kontrolki nie jest związany z czasem grzania świec.
De facto grzeją tez po odpaleniu silnika.
Jednak co do zasady gdy kontrolka gasnie mozna probować odpalić silnik a nie powinno sie tego robic wczesniej.
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Dobra tyle już wiem :)
a jaka może być przyczyna ?
Mozesz bardzo latwo sprawdzić kazda swiece z osobna miernikiem i z pomoca "Cześka" właczającego zaplon. :)
To samo z przekaznikiem ktory zapewne tez jest w obwodzie.
Nie wiem czy "czas grzania" nie jest powiazany scisle z temperatura cieczy chlodzacej. Zrob odczyty z komputera. Moze czujnik temperatury padl.
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Tak czas grzania jest powiazany z czujnikiem temperatury...komp dostaje info o temp i wtedy ustala czas grzania swiec.A odepnij czujnik .Wtedy świece powinny grzac na full czyli dlugo.Moze masz czujnik uwalony
mam ten sam problem co kolega wyżej z kontrolką a gdzie ten czujnik się znajduje ? chodzi o czujnik przy termostacie cieczy chłodzącej ?
Sprawdzalem w mes i temperatura cieczy wygląda na w porządku silnik się dogrzewa tak że nie ma raczej problemu z tym.
....