Printable View
Witam,
Od jakiegoś czasu zmagam się z falowaniem obrotów.Otóż,podczas jazdy kiedy wrzucę bieg jałowy(luz) lub przetrzymam go na sprzęgle,strasznie zaczynają mi falować obroty(od 800-850 do tego pola na obrotomierzu) aż drży kierownica i leciutko przygasają wszystkie światła w aucie i poza nim.Czyściłem przepustnicę,sprawdzałem nieszczelności w dolocie,wymieniałem przepływomierz i sondę na bosch.Dodam że kiedy już się zatrzyma to przestaje falować na jałowym.
Powodów może być wiele...
Tak jak piszesz, przepływomierz, nieszczelność lub brudny filtr powietrza. Ale tez może to być:
- wariator
- uszkodzony oring pod przepustnicą
- sonda lambda
Warto zrobić ewentualnie reset ustawień przepustnicy ale też kontrolę świec i kabli zapłonowych. Podepnij pod komputer może coś wyskoczy.
Ja mam dokładnie tak samo i to jest kolejna rzecz z którą zabieram się do walki i wiem że wygram :)
Dojeżdżam do ronda (Oświęcim- miasto rond, nie wiem czy mamy jeszcze jakieś tradycyjne skrzyżowanie), wciskam sprzęgło, obroty spadają do 800-850 i odbijają się 2-3 jeśli nie zgaśnie i wracają do normy. Przy czym u mnie komiczną sytuacją jest fakt iż jak jest ciepło (jak dzisiaj), wahają się, lecz nie gasną, a z chwilą temperatur około 0, gaśnie co któryś raz :D
Czekam na vag kkl, do sprawdzenia jest ustawiany przez komputer procent otwarcia przepustnicy. Oczywiście wtedy też ją rozkręcę, przeczyszczę i zaadaptuję. Jeśli problem nie ustanie, z racji iż mam gaz, pojadę do gaziarza żeby mi lekko "podciągnął" wykresiki obrotów, sprawdził ciśnienie na rurkach itp- może to się wiązać z większym spalaniem. I standardowo na gazie chodzi zdecydowanie spokojnie niż na benzynie.
Ja posiadam czystą benzynkę 1.8 TS 144KM
Sprawdzałem komputerem ecu -żadnych błędów.W załączniku logi zrobione FES-em. Pliki spakowane Winrarem. Proszę aby ktoś przeanalizował wyniki. Będe bardzo Wdzięczny. Dziękuję
Miałem podobny problem, przy poprzednim samochodzie (co prawda nie Alfa, ale objawy takie same).
U mnie dogorywał alternator, razem z wariatorem. Po wymianie obu wszystko ustało.
Witam, może podłączę się pod ten temat bo mam podobny problem, pacjent to alfa 156 2.0 ts stuków dziwnych dźwięków z silnika nie słyszę, jak powyżej gdzieś 3 tys obr jadę to obroty trochę szaleją i na wolnych także szaleje, ale wystarczy wyłączyć i włączyć silnik i jest ok do ponownego przegazowania, na filmiku krótkim pokazałem mam nadzieję w czym tkwi problem. Obstawiam sondę lub przepływkę ale nie jestem w 100% przekonany i może ktoś mógłby pomóc. Link do filmiku:
youtube.com/watch?v=O1JHxTGV33w&feature=youtu.be