Witam. Spotkał się już ktoś może z problemem nie uruchaminia się klapy od świateł długich w 166 FL?
Printable View
Witam. Spotkał się już ktoś może z problemem nie uruchaminia się klapy od świateł długich w 166 FL?
Tak, oddaliśmy lampę do zrobienia i wszystko wróciło do normy.
Wysłane z mojego MI 8 UD przy użyciu Tapatalka
A możesz jakoś rozwinąć odpowiedź? Co było przyczyną, jakie to są mniej więcej koszty i najważniejsze kto to zrobił?
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Z tego, co rozmawiałem z zipkami z zakładu, który zajmuje się polerką i regeneracją lamp, w środku są jakieś plastikowe elementy, które kruszeją z czasem i pękają. W efekcie lampa przestaje prawidłowo działać.
Nie ma tam plastików. Po prostu pada elektromagnes. Ale na początek zajrzyj czy wtyczka nie spadła z elektromagnesu. Może tak być jak ktoś tam grzebał i połamał wtyczkę. Może nie będzie łatwo ale da się tam dostać przez pokrywę żarówki.
Cewki nie wyciągniesz i nie wymienisz bez wyciągania optyki - czyli bez otwierania lampy. A to jak nie zrobisz sam (co łatwe nie jest) to zapłacisz grubo w zakładach zajmujących się regeneracją. Wtedy to już warto zrobić kompleksową regenerację bo to będzie "przy okazji"
- - - Updated - - -
Na pewno looknij jak lampa jest na aucie. Nie wiem jaki dostęp jest w FL. Ja mam taką lampę w warsztacie więc wiem jak jest zbudowana. Cewka jest z boku odbłyśnika (tego w czym żarnik montujesz). Skierowana osią w kierunku świecenia. Wtyczka, taka drobniutka dwupinowa jest na cewce. Zobacz czy tam jeszcze jest i jak się trzyma.
Rozumiem, że przy ksenonie również siadają odbłyśniki?
Światła mam słabe ale łudzę się trochę tym, że mam założone przez poprzedniego właściciela najtańsze ksenony o zimnej barwie światła
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka