Napisał
jo_gurt
Cześć
Czy jest możliwość, że aku spada poniżej 65% (SS wyłączony) po ok tygodniu krótkich jazd od pełnego ładowania?
Codziennie 2 krótkie jazdy po kilkanaście minut (pracuję z domu, podrzucam dzieciaki do szkoły, sklep i dom, a potem odbiórka), może z jedna dłuższa, czy to jest wskazówka, ze coś jest nie tak?
Julka stoi w ogrzewanym garażu.
Zdaję sobie sprawę, że pytanie bardzo ogólne i "to zależy", ale czy to może być aż taka skala degradacji aku?
Miernik pokazał 12,7V po uśpieniu systemów.
EDIT: Pomyłka, około 12 dni od ładowania.