Napisał
daras
Mam ori zestaw, ten mniejszy 300 mm. i uważam, że spokojnie daje radę, aż nadto.
Jeżdżę głównie trasy, mam 50 tys. i niewielkie oznaki zużycia. Przednie pylą i brudzą felgi ale nie piszczą.
Zdarzało mi się wielokrotnie ostro hamować awaryjnie z prędkości znacznie ponad 100 km/h i ich skuteczność oceniam bardzo wysoko.
Zdarzało się też auto hamowanie i wtedy się wisi (dosłownie) na pasach.
Miałem przez chwilę parcie na wymianę, na ten zestaw większy ale poczytałem trochę fora zachodnie, gdzie ludziska piszą, że większy zestaw nie oznacza większej skuteczności hamowania w normalnych warunkach drogowych.
Powierzchnia cierna klocka w zestawie mniejszym i większym jest zbliżona.
Większa tarcza, to po prostu lepsze odprowadzanie ciepła przy bardziej agresywnej jeździe ale też większa masa nieresorowana, co się z kolei przekłada "in minus" na dynamikę jazdy i zużycie zawieszenia. Przynajmniej w teorii.