Chcecie mi powiedzieć, że niemieckie BMW nie mają osiągów? :) Taka już czasami propaganda na tym forum leci że hej. A Alfa 156 czy 159 to co ona ma takie wielkie osiągi w serii? Poczytajcie o gamie silników z BMW i chociażby o tym jakie osiągają czasy do pierwszej 100.
Rozumiem, że stylistyka nowych BMW jest również nieistotna? Albo Audi? Tylko Alfa ma ładne samochody? Bez przesady już naprawdę.
A gdzie ja, czy ktokolwiek inny napisał, że nie mają? Albo, że Alfa ma? Nie wyciągasz za daleko idących wniosków?
[MENTION=66185]p.plotczyk[/MENTION] - a coś wiadomo jak pompa oleju w tym silniku ? Bo mój torowy 2.0TS stracił ciśnienie oleju przez awarię pompy oleju i momentalnie wyłączyłem, przytarło tylko 1 panewkę. A wiadomo co by się podziało jadąc dalej , pewnie coś podobnego.
Co do różnic w podejściu do motoryzacji to faktycznie jest jak Jersey pisze, z tym że i niemieckie i japońskie mają conieco do powiedzenia w kwestii osiągów. A w ostatnich latach bym powiedział że więcej. I francuskie też. W zasadzie wszystkie chyba marki, poza Alfą i Fiatem mają / miały w ofercie coś z ikrą i do amaotrskiego lub niektóre poważnego sportu przeznaczone. Alfa nie. Może stąd też brak doświadczeń w ekstremalnych warunkach i takie rzeczy że jeden element nieprzystosowany ogromne konsekwencje powoduje. Albo zbytnia komplikacja . Czasem lepiej prościej coś zrobić, mniej wydumane ale działające. Choć wtedy nie byłoby pionierów i takich rozwiązań.
O to, to :). Wystarczy porównać budowę E30 i Alfy 75 :).Cytat:
Napisał Andrzejsr
Twoje słowa :)Cytat:
Napisał jersey
Przypomniał mi się temat użytkownika tu z forum, który kupił nowiutkie GT z ASO i ile razy był w 2 lata w ASO i co naprawiali :) sorry ale to była Żenada, naprawdę
Poza tym co oni mają za pionierskie rozwiązania =D Pionierskim rozwiązaniem nie nazwałbym oszczędzania i przekombinowania wszędzie gdzie się da.
Cytat:
Napisał maciaba
Mieli w latach gdy były pionierskie.
Oszczędzania to tak za bardzo nie widać . Ja ostatnio demontowałem schowek pasażera w Maździe 6 i w 156tce - ludzie , to w maździe to jeden kawałek plastiku jeden odlew, na plastikowych kołkach. Za nim filtr kabinowy. Prosto, prostacko wręcz. W Alfie - kupa śrubek, zawiasy, wygłuszenia, gumki na prowadnicach itd itp. Alfa to premium przy tym "nowym". No ale w Maździe rach ciach i filtr kabinowy wymieniony. W alfie - skręcenie kręgosłupa po FL'u lub odstające podszybie przed FL.
Filtr oleju w V6 - m a k a b r a z dostępem. Nie dziwiłbym się gdyby mechanik oszukał że wymienił czasem.
Filtr powietrza - nie żeby klapka ciach i wymiana, nie. Rura dolotu, akumulator, przekaźniki i dopiero. A i to na śrubkach których tuleje się obracają lub będą niedługo w plastiku. Położony fajnie- bierze zimne powietrze, no ale na co dzień...
twin sparki omijać
jtd brać:)
taka ramowa zasada
O ile się toleruje diesla.
No właśnie :). Brać V6 :D.
Na jakim oleju była jeżdżona ta alfa ?