Planuję wymianę oleju pierwszy raz już poza gwarancją. Powiedzcie czy trzymać się kurczowo Selenii czy zmiana na Castrol EDGE 5W-40 A3/B4 nie zaszkodzi?
Printable View
Planuję wymianę oleju pierwszy raz już poza gwarancją. Powiedzcie czy trzymać się kurczowo Selenii czy zmiana na Castrol EDGE 5W-40 A3/B4 nie zaszkodzi?
- tylko selenia , jesli to MA.
- nie piszesz jaki model posiadasz. w podpisie
mi aso poleciło wymianę na castrol. Po przeczytaniu forumowych opinii na temat olejów trochę mnie to zdziwiło
A co złego jest w selenii, że chcesz ją zmieniać? Czy szukasz może jeszcze "lepszego" oleju? Ja mam 1.4MA leje selenie kupuje w serwisie, a zmieniam co 10kkm.
Jak wyżej - nie jest szczególnie droga i nie szkodzi silnikowi. If it ain't broken, don't fix it - jak mawiają Amerykanie...
Ja zostałbym przy Selenii. Po co zmieniać coś co jest dobre i jeszcze dedykowane w instrukcji.
Ja zmieniam co 15 tys., co jest nawet wskazane w instrukcji.
ja bym zostawil selenie. Co prawda ma nie ma wtrysku bezpośredniego ale jednak olej producenta to olej producenta. Do tego niedrogi. A castrol to sredni olej i do tego jeszcze podrabiany na potege :(
Podrabiać zawsze bedą ale tylko to na co jest duży popyt wiec bym takich zbyt popularnych i nie pewnych olejów raczej nie zalewał do MA . Co do Selenii to też bym sie tak kurczowo nie trzymał tego oleju bo nie jest ani najtanszy ani najlepszy a zalecają go bo muszą zresztą umowa z FL ich do tego zobowiązuje od lat . Nie mówie oczywiscie w żadnym wypadku ze selenia to zły olej-raczej sredni i pewnie wystarczajacy ale nie znaczy ze skoro instrukcja go zaleca to jest najlepszy i tylko jego nalezy stosować ;). Jeśli ktoś się zastanawia nad pewnym zamiennikiem dla fabrycznej Selenii to moim zdanem bardzo dobrą alternatywą jest Valvoline SyncPower MST C3 5W40, porownując karty katalogowe parametrami jest lepszy od zalecanej Selenii i spełnia normy a nawet je przekracza ( klasa API SN/CF) a poza tym Valvo jest produkowany i rozlewany tylko w Holandii. Używałem Valvo przez długie lata w TS i byłem z tego oleju bardzo zadowolony. Nawiasem mówiąc 5-litrowa bańka MST kosztuje 160zł jeśli to ma dla kogoś znaczenie ale wiadomo że akurat nie to jest w tym najwazniejsze
Że tak z przekory zapytam, "byłem bardzo zadowolony", co autor ma na myśli? jakieś ekstra moce się pojawiają? silnik brzmi jak v8 ? Czy zmiana dla samej zmiany i "wiem, że jest lepiej" ?? Zawsze mnie te dywagacje na temat oleju zastanawiały w sumie. Cena przy eksploatacji tego auta chyba nie gra tak kluczowej roli dla nikogo tutaj? Ani oleju nie zmienia się co 100km, ani nie kosztuje 1000pln, więc po co ulepszać i tak już dobre? :-)
Hmmm, no mogłbym odpowiedzieć równie ironicznie ale nie dam się sprowokować :D
Oleju nie zmienia się na inny dla ekstra mocy, brzmienia V-ileś tam czy startu ze świateł o 1 sek, szybciej. Mnie wystarczyła wieloletnia bezproblemowa eksploatacja silnika TS na oleju Valvo ktory zdecydowanie mu słuzył co przedłozyło się wreszcie na koniec problemów z przemiennikiem faz rozrządu ktory sypał się na potegę na Castrolu , Selenii a nawet Motulu. W momencie sprzedaży auta z przebiegiem 220kkm silnikowo nie było żadnych problemów z wałem, panewkami czy cylindrami a od wymiany do wymiany dolewki oleju nawet nie były konieczne (selenia chyba wyjatkowo mu smakowała bo jej silnik pożerał najwiecej ;) Najbardziej mnie dziwił fakt że wałek rozrządu w miare upłuwu lat i kilometrów nadal wygladał jak nowy, zero zużycia krzywek i nie sadzę by jakość oleju nie miała w tym swojego znacznego udziałuja ani nie zachecam ani nie odradzam , jedynie sugeruje (tym ktorzy zastanawiaja się nad przesiadką z selenii a z forum wynika że są takie osoby) że jest to ciekawa alternatywa a życie czesto nam pokazuje że to co fabryczne nie zawsze oznacza " najlepsze" (oczywiscie dla użytkownika,konsumenta czy przedmiotu) i to dotyczy róznych dziedzin , nie mam tutaj na mysli wyłącznie motoryzacji. Zresztą każdy leje co uważa za stosowne, ja jakos do selenii nie mam przekonania a jeszcze do tego nie raz słyszałem że podobno jest produkowana w czechowicach ale ile tym prawdy to nie wiem. Oleje Valvoline ogólnie mają bardzo dobrą renomę co zresztą też potwierdzają opinie w necie więc coś w tym jednak chyba musi być nie jest to jakis moj wymysł.Dla mnie najistotniejsze jest to że jest to olej pewny i nie podrabiany . Na wszeki wypadek od razu mówię nie jestem dystrybutorem olejów ani nie mam w tym żadnych udziałów ;)Cytat:
Zawsze mnie te dywagacje na temat oleju zastanawiały w sumie. Cena przy eksploatacji tego auta chyba nie gra tak kluczowej roli dla nikogo tutaj? Ani oleju nie zmienia się co 100km, ani nie kosztuje 1000pln, więc po co ulepszać i tak już dobre? :-)
Dobrze, że zachowałeś dobry humor, nie było moim celem ciebie prowokować, dlatego napisałem, że z przekory :). Z tymi opiniami to jest ich tyle co zarejestrowanych użytkowników. Mnie po prostu ciekawiły wymierne korzyści w postaci takiej jaką podałeś, silnik nie brał ci oleju, czy skończyły ci się problemy z A B C. W poprzednikach lałem z beczek różne oleje pól syntetyczne (motor był tym zalewany). Jedyne różnice jakie odczuwałem to może przez 1kkm ciut inne brzmienie silnika, mniej metaliczne, inne rzeczy się nie zmieniały. Silnik działa do dziś, awarii nie miał żadnych, a nawet zrobiłem tym autem trasę dość sporawą bo 2kkm na raz i nie wziął oleju tak by było widać to na bagnecie. Więc chyba zasada olej co 10kkm się sprawdza. Pozdrowienia i miłego dnia :)
sprawdzać to lepiej tak raz na 1kkm a co 10kkm po prostu wymieniać :) .No chyba ze ktoś głównie długie trasy robi to można rzadziej . W MA fajnie to widać na aktywatorze (bezposrednio pod korkiem wlewu) w jakim stanie jest olej- tzn. jego barwa oraz ewentualny nagar .
pozdro
Hej Dzieki za tipa, szukam wlasnie jakiegoś oleju 5w40 do innego auta co prawda niż alfa, ale mysle ze ten mst się nada :P Poza tym wydaje się ze do dobry wybor rowniez dla uzytkownikow wtrysku bezpośredniego :) To taki ?
http://allegro.pl/valvoline-synpower...867876736.html (zresztą chyba się we w fotce walnęli bo dali 5w30 ;)
wydaje mi się ze on jest lepszy niż zwykly 5w40 valvoline http://allegro.pl/valvoline-synpower...853082843.html
Ja co prawda myslalem o 0w40 od nich bo ma dobre parametry http://allegro.pl/valvoline-synpower...852947594.html ale ten mst mimo ze 5w40 wydaje się lepsiejszy ;)
Poszperałem troszkę i znalazłem oleje, które według ich producentów spełniają normę FIAT 9.55535-s2 lub są zalecane do silników wymagających takowej. Poniżej drobne zestawienie alternatywy dla Seleni STAR PE.
VALVOLINE SynPower Xtreme MST C3 5W40 5L 33 pln/1L
Motul 8100 X-Clean C3 5W40 5L 27 pln/1L
Selenia STAR PE 60 pln/1L
Castrol EDGE FST C3 5W-40 5L 24 pln/1L
Total QUARTZ INEO MC3 5W40 28 pln/1L
Ceny za litr obliczyłem dla baniek 5 litrowych. Jedynie cena Seleni jest dal 1L, tylko taka opcja jest dostępna w moim serwisie.Zastanawiam się nad przejściem na inny olej Motul X-clean 8100. Przy wymianie co 10kkm w moim przypadku są to dwie wymiany w ciągu roku co przy 7 litrach oleju daje oszczędność rzędu 200 pln. Zaoszczędzoną kwotę wolę wydać na zakup filtra MA i śruby z filtrem do turbo i wymieniać je co druga wymianę oleju (ostatnimi czasy zrobiło się na forum głośno o tych dwóch częściach).
Podsumowując, wielu z was pisze, że cena nie ma znaczenie.Dla mnie ma, w szczególności, w każdym moim aucie wymieniałem i wymieniam olej co 10kkm. Cenę należy rozpatrywać kompleksowo tj. koszt oleju,filtrów, wymiany. Przy częstotliwości 2xrok daje wymierną oszczędność.
Jeśli ktoś ma już doświadczenie z MOTULEM X-clean 8100 w silnikach MA proszę o informację.
Ja po tym co zobaczyłem pod separatorem i korkiem wlewu oleju raczej Selenię będę omijać z daleka a szukam oleju C3 z aprobatą Fiata ale syntetyka PAO a nie 100% hydrokraka z którego robi się koks na śrubie turbo. Na pewno też skrócę interwał wymiany do max 10kkm / 6 m-cy ze względu na śrubę turbo.
Olej A3/B4 wg normy Fiata (pochodnej ACEA C3 czyli mid saps) nie nadaje się do TB MA.
Znalazłem ciekawe 0W-40 C3 z normą do TB MA - jak sprawdzę i zrobię analizę to dam znać..
p.s. cena za Selenię w ASO mnie powala - wystarczy sprawdzić kartę msds aby dowiedzieć się, że to zwykły hydrokrak a najlepsze oleje tej klasy kosztują max 200zł/5L a nie 60-70zł za litr z masakrą w silniku po rekomendowanym interwale wymiany w cenie...
Kolego masz samochód od nowości? - skąd wiesz co tam było lane? Wracając do Seleni to z moich długoletnich doświadczeń olejowo silnikowych wyciągam jeden wniosek: silniki fiata doskonale sobie pracują na tym "błotku" zwanym Selenią. Nie podejrzewam też aby producent oleju na swoich oficjalnych stronach wprowadzał użytkowników w błąd odnośnie składu oleju.
http://flcf.onion.it/commonfile/pol/...3_scat_POL.pdf
http://flcf.onion.it/commonfile/pol/...3_stec_POL.pdf
http://flcf.onion.it/commonfile/pol/...3_ssic_POL.pdf
Mity o olejach szlachetnych i tych pochodzących z krakingu ropy naftowej trzeba obalać:
Amerykański Instytut Nafty (American Petroleum Institute – API) wprowadził podział baz, z jakich produkowane są oleje, na 5 grup:
Grupa I – produkty destylacji ropy naftowej (obecnie już praktycznie nie stosowane poza specjalnymi olejami dla starych silników);
Grupa II – destylaty ropy naftowej poddane uszlachetnianiu (czasami wyróżnia się Grupę II+ oznaczającą produkty z grupy II o podwyższonej jakości);
Grupa III – destylaty ropy naftowej poddane rozbudowanemu uszlachetnianiu na czele z kilkakrotnym krakingiem w obecności wodoru (czasami wyróżnia się Grupę III+ oznaczającą produkty z grupy III o podwyższonej jakości);
Grupa IV – krótkołańcuchowe poliolefiny (ang. polyalphaolefins – PAO) otrzymywane drogą syntezy chemicznej;
Grupa V – pozostałe bazy olejowe otrzymywane drogą syntezy chemicznej; najczęściej stosowane są oleje poliestrowe (ang. polyoester – POE).
Oleje złożone z baz należących do grupy I i II to oleje mineralne. Jesli do takiego oleju doda się 25-30% dodatków z grup III, IV i V to wtedy otrzymuje się olej "półsyntetyczny". Oleje syntetyczne to oleje zawierające bazy grupy III, IV i V. Jedynie w Niemczech i Japonii oleje syntetyczne mogą zawierać tylko bazy z grup IV i V, a te zawierające także bazy grupy III muszą być nazywane olejami w technologii syntetycznej. W sumie nie jest ważne nazewnictwo ale normy jakie spełnia dany olej. Generalnie cenę w oleju "robią" dodatki uszlachetniające, więc jak ktoś chce oszczędzać na oleju szczególnie w silniku MA to popełnia duży błąd. Pomysły aby MA zalewać olejem 5W30 są niezdrowe dla silnika ze względu na obciażenia cieplne
Samochód kupiłem nowy.
Co do dodatków w oleju, to w folderze, do którego podałeś link podane jest tylko TBN. Dla Seleni >7.0 co jest zupełnie zwyczajnym wynikiem.
Z tego co pisałeś wynika, iż każdy przedstawiony olej jak najbardziej nadaje się do "mitycznego" MA ponieważ spełnia zaleceni/normy Fiata. Jednak kładziesz silny nacisk na Selenie, miałeś może okazję obsługiwać silnik MA, który chodził na innym oleju? Jeśli tak, to jaki był jego stan w stosunku do pracującego na Seleni.
Jesteś w błędzie pisząc, iż cenę oleju robią głownie dodatki. Zgadza się, są one znacznie droższe od bazy, jednak cena bazy syntetycznej jest znacznie wyższa od mineralnej, a olej składa się głównie z bazy.
Cene oleju to w przypadku popularnych marek czy tych "firmowych" to raczej głownie robi marketing :D
Maćku, ja ten podział znam i idąc tym tropem Selenia STAR w Niemczech i Japonii nie może być oferowana jako syntetyk... bo te 70-92% w MSDS to nr CAS 64742-54-7 czyli:
Mineral Paraffininc Base Oil - 64742-54-7; VI 94 - 120 - hydrocracked/hydrotreated base oils Group II, II+, or III
Co do Selenii to ja też znam serwisanta mojej Julki, który od kilkunastu lat zajmuje się świetnie Alfami w ASO i zgadza się, że silniki TB MA pracują OK na tym oleju ale nawet on odradza 30kkm/rok na tym oleju w silniku TB (również ze względu na śrubę turbo) - mój jest wg niego kolejnym przykładem, że 'książkowe' interwały wymiany tego oleju to wielki błąd bo sprawdziłem, że lane w mojej Julce były tylko Selenie STAR PE i KPE rekomendowane do TB MA. Ponadto olej był wymieniany jednak trochę częściej niż się obawiałem początkowo bo auto było serwisowane w dwóch serwisach i po uzyskaniu dokumentacji z obu serwisów oraz wydruków i książki serwisowej wychodzi, że wymiany były: 30kkm, 46kkm, 60kkm, 89kkm i teraz moja przy niecałych 93kkm bo mimo wymiany 89kkm, o której wcześniej nie wiedziałem - olej był czarny jak z diesela - widocznie poprzednia wymiana po 29kkm od 60kkm do 89kkm zostawiła mnóstwo syfu.
Oczywiście dla poznania punktu odniesienia zamówiłem sobie na lato też Selenię KPE tyle, że za połowę ceny ASO (świeży oryginał produkcja Włochy) chociaż zdecydowanie nie oszczędzam na oleju ale zapłacić drogo to ja mogę ale za PAO/ester...
Znasz jakieś przypadki awarii/uszkodzenia/ wyższego zużycia silnika TB MA na 5W-30 czy po prostu zakładasz, że max temp oleju 100*C to taka ekstremalna temperatura dla 5W-30 :confused: Pytam, bo często 5W-30 syntetyk PAO/ester lepiej chłodzi silniki (bez utraty wymaganego minimum ciśnienia oleju) od 5W-40 wykonanego często w tańszej technologii.
Nawet w hurcie baza PAO jest wielokrotnie droższa od najlepszej bazy GIII - wiem bo kupowałem czyste PAO i jeździłem na oleju, który sam w oparciu o taką bazę sformułowałem (bijąc rekordy niskiego spalania i niskiego zużycia silnika jednocześnie) - niestety płaciłem drożej za 1L PAO niż np. mogę kupić 1L wielu znanych 'gotowych' olejów tzw. syntetycznych :P
Dodano po 3 minutes:
znajomy ex menedżer w jednym z ASO innej marki zamawiał 'syntetyka' super znanej marki z hurtu za 10zł netto za 1L a klient przy wymianie płacił za 1L ~80zł brutto.
Nie zalałbym tego oleju do Julki.. :mad:
Nigdy nikomu nie doradzałem się trzymania książkowych okresów wymiany, wręcz przeciwnie. Sam jestem zdania że 10-15tys km (lub 1 rok) dla uturbionego silnika to wszystko (i tak tez robię we wszystkich swoich autach), własnie ze względu na żywotność turbiny. Swego czasu jak sugerowałem to tutaj na forum to zostałem zakrzyczany przez "oszczędzaczy olejowych"
Selenia KPE nie jest rekomendowana do silnika MA - do sprawdzenia tutaj:
http://www.flitalia.it/en/fl/content/view/158/257/
Technologia wykonania oleju nie ma tu nic do rzeczy ( Quaker State jeden z najlepszym amerykańskich olejów powstaje z krakingu wysokoparafinowej pensylwańskiej ropy naftowej) liczą się parametry techniczne oleju. Zadaniem oleju jest w pierwszej kolejności smarowanie, a nie chłodzenie - skoro producent silnika rekomenduje stosowanie oleju 5W40, a nie 5W30 ze względu na termiczne obciążenie silnika i skłonności do zapiekania to tego radzę się trzymać - wystarczy porównać ich minimalną lepkość nie w temperaturze 100 °C (choć i tutaj jest różnica między 11cSt dla 5W30, a 14cSt dla 5W40), a w temperaturze 150 °C. SAE (Society of Automotive Engineers = Amerykańskie Stowarzyszenie Inżynierów Samochodowych) które utworzyło tę lepkościową klasyfikację olejów nie zaleca stosowania oleju 5W30 przy temperaturach zewnętrznych przekraczających 20C:
https://lh4.googleusercontent.com/-J...emperatura.jpg
Stawiam tezę że sporadyczne awarie modułów MA (opisane też tutaj na forum) zostały spowodowane eksperymentami olejowymi lub zaniedbaniami obsługowymi (zbyt rzadka wymiana oleju -w instrukcji drobnym drukiem jest napisane, kiedy olej wymieniać częściej niż co 30tys km). Jęsli chodzi o zmianę koloru oleju to nie koniecznie świadczy to o jego złej jakości - jeśli olej spełnia swoje zadanie, oczyszcza silnik z zanieczyszczeń, osadów, nagarów wówczas robi się "brudny".W szczególności dotyczy to oleju do silnika diesla. Olej ten robi się czarny już po kilku godzinach pracy. Jest to znak, że olej spełnia swoje zadanie i zbiera sadzę, brud i inne zanieczyszczenia, które osadziły się na ścianach silnika.
Cześć. Z mojej GT zostało mi kilka części i jeszcze oleju na zapas, więc jak ktoś chciałby Selenię 5W-40 w dobrej cenie to zapraszam :) http://www.forum.alfaholicy.org/pozo..._40_2l_1l.html
Nie twierdzę, że Ty doradzasz stosowanie interwału 30kkm ale z wielu użytkownikom szczególnie aut firmowych taki zapis w manualu jest na rękę i auto ma jeździć a jak nie to zmartwienie gwaranta..
Nie zgadzam się - szacuje się, że 40-60% ciepła z silnika jest odbierane właśnie przez olej silnikowy a funkcji spełnia wiele:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=127569&stc=1
Stare dzieje - obecnie to budżetowa marka koncernu Royal Dutch/Shell a ich najlepsze oleje w US to Pennzoil. Fakt kiedyś hitem była jakość ich bezsiarkowego surowca ale dzisiaj parametry QS to już nie jest pierwsza liga bo w odróżnieniu od Pennzoila - QS blendują w Puerto Rico.
Dodano po 13 minutes:
Oj ten wykres to pewnie jest w moim wieku :o
Nie dotyczy nowoczesnych silników, zwłaszcza wypasionych w podgrzewacz/chłodnicę oleju - był OK dla olejów mineralnych i starych kontrukcji - teraz są silniki, które super działają całorocznie nawet na 0W-20... a niedługo 0W-10 i niższe klasy lepkości bo już o wiele lepsze pasowanie, niższe tarcie, lepsza stabilizacja temperatury silnika (podgrzewanie oleju zimą, chłodzenie latem).
Możliwe ale mój serwisant twierdzi, że w obu przypadkach jemu znanych filtr MA był drożny a wymieniali komplet na koszt gwaranta więc nie potrafili niczego zarzucić użytkownikowi jednak.
A ja mam w rodzinie turbo diesela (MY2002 bez DPF!) który ma co roku / 10kkm olej transparentny na bagnecie (brązowawy) a nie czarny jak smoła - odkąd ma umyty silnik i zawsze czysty układ paliwowy (korekcje praktycznie ZERO)... a ten olej to full saps z wysokim TBN, który nieźle myje silnik.
Dodano po 10 minutes:
No proszę - tu mamy właśnie mieszankę GIII/PAO (EINECS 500-183-1 to PAO) a lepkość tylko 10,2cSt w 100*C - podobno 10cSt to optymalna lepkość dla łożyska turbiny a jeśli temp oleju w TB MA nie przekracza 100*C nawet z gazem w podłodze to powinno być idealnie a przy okazji niższe spalanie i lepsze osiągi!
Teraz z lekkim sercem zaleję swoje ulubione 0W-30 do Julki :D
no ciekawa sprawa z tym olejem, faktycznie w instrukcji do modelu 2013/2014 ( kol. "Imć" dzięki za oświecenie ;) ) widnieje 0W30 C2 jako zalecany olej ale tylko do silników MA natomiast do 1.4TB i 1.8TB PE 5W40 A3 . W tej sytuacji powinno wyjść chyba "uzupełnienie" instrukcji do modeli MA 2010-2013r. ale nic takiego nie widzę. Jakby nie było to przecież te same silniki.:confused:
Fiat już wiele razy tak robił w różnych modelach. Przykładowo na początku produkcji zalecał 10W40, pod koniec - 5W40. Silnik ten sam, więc takie coś mnie nie dziwi :D W tym przypadku pewnie zmiana jest podyktowana zastosowaniem MultiAir, który pewnie ma inne wymagania dotyczace oleju, także ta zmiana pewnie była potrzebna.
Albo jest w stanie wykorzystać lepszej jakości i lepszej 'płynności' olej syntetyczny - zwłaszcza zimą. Generalnie nowoczesne silniki ze zmiennymi fazami sterowanymi ciśnieniem oleju są wrażliwe na olej niższej jakości (kiedy zanieczyszcza hydraulikę) oraz zbyt lepki, ponieważ hydraulika gorzej działa lub dłużej trzeba czekać aby optymalnie działać zaczęła. Znam silnik innej marki z zaawansowaną hydrauliką gdzie zalecany jest 0W-20, 5W-30 akceptowalny a na 10W-40 wywala CEL kiedy na zimno noga wpadnie na gazie zbyt głęboko..
W TB MA stawiał bym na dobre syntetyki bo zadanie jest szczególnie trudne ze względu na turbinę, która doprowadzając olej do wysokiej temperatury utlenia go na skutek czego olej traci z czasem swoje właściwości reologiczne (głównie pogarsza się 'płynność' oleju na zimno bo rośnie jego lepkość kinematyczna w niskich temperaturach a także dynamiczna ta 'rozruchowa') - bardzo ważne dla hydrauliki silnika (czyt. MA) oraz dla silnika bo jego zużycie wg SAE statystycznie w 70% dokonuje się podczas zimnych suchych rozruchów.
Tanie oleje niby syntetyczne muszą być 'podkręcane' polimerami podwyższającymi indeks lepkości aby poprawić właściwości taniej bazy w niskich i wysokich temperaturach ale druga strona medalu jest taka, że te polimery ulegają ścinaniu na wysokich rpm (olej potrafi spaść do niższej klasy lepkości a nawet o dwie klasy jak kierowca ambitny) a także generują te czarne 'gluty' po spaleniu a wraz z parującymi lekkimi frakcjami olejów baz pochodzenia mineralnego odkładają tzw. sludge wszędzie gdzie dostają się opary oleju.
Dodatkowo, niewiele wspólnego ma to z lepkością bo przykładowo dobra baza PAO o lepkości 7-8cSt (coś jak 0W-20) może mieć temp zapłonu 260-270*C i odparowanie Noack w temp 250*C po 1 godzinie na poziomie <3% wagowo co jest nie do uzyskania w wykonaniu syntetyka pochodzenia mineralnego nawet w lepkości 10W-40, 15W-40 czy 20W-50.
a nie jest to blad w instrukcji? Tak twierdzi angielskie forum.
Hmmm, instrukcja wydana 09.2013, gdyby to był błąd to sądze że w ciągu poł roku było by to już poprawione
mi w trakcie przegladu dwa tygodnie temu zalali 5w40 c3 (shell helix st czy cos takiego) z norma s2. dobrze by bylo miec potwierdzenie czy zmenila sie specyfikacja oleju do multiaira, a moze my2014 ma inny modul? a co mowi instrukcja do mito MA?
Dodano po 15 minutes:
najnowsza instrukcja do MITO (http://aftersales.fiat.com/elum/Mode...part_number=#1) podaje caly czas 5w40 specyfikacja s2. 0w30 C2 specyfikacja gs1 jest do silnika TwinAir - i tak jest opisany tez na stronie Selenii...
Tu link do forum w UK http://www.alfaowner.com/Forum/alfa-...-multiair.html
czyli co , jakis biurokrata pomylił twinair z multiair albo bardziej myslał że to jedno i samo ? :D Ciekawe co mówi na ten temat papierowa instrukcja w obecnych poliftowych wersjach
Pierwszy post jest kogoś, kto twierdzi, że niedawno kupił nową "G" czyli pewnie Julkę i że ma 0W-30 C2 w manualu 1.4 TB MA (pewnie papierowym) na stronie 247... Chyba trzeba w salonie sprawdzić :confused:
Dodano po 9 minutes:
Jednak wszystko się zgadza: 0W-30 C2 do naszych 1.4 TB MA! Nowy manual ukazał się w styczniu 2014r. i właściwie co miesiąc go aktualizują ale w każdym kolejnym olej 0W-30 C2 jest dla 1.4 TB MA.
Olej całkowicie syntetyczny klasySAE 0W-30 ACEA C2Kwalifikacja FIAT 9.55535-GS1
http://aftersales.fiat.com/eLumData/...09.13_L_LG.pdf
ale to jest manual do nowych roczników 2013/2014 , który zresztą od parku miesięcy jest powielany (to samo oznaczenie pliku po sciagnięciu), ale jeśli mówisz o "naszych" w sensie np. 2010/2011r to nie ma żadnej wzmianki ani uzupełnienia odnośnie zmiany oleju na inny niz 5W40 C3