Witam!
Problemem w mojej alfie 156 1.9 jtd 77KW jest głośna praca silnika, ''klekot'' dzwięk słyszalny jest głownie przy pokrywie zaworów z prawej strony. Ostatnio wymieniałem kompletne sprzęgło, koło pasowe bo także stukało. Dzisiaj zauważyłem ,że po wyjeciu bagnetu spaliny sa wydmuchiwane na zewnątrz, podobnie dzieje sie po odkreceniu korka wlewu oleju, czuć wydmuchiwane powietrze. Niestety obawiam sie ,że może to być uszczelka pod głowicą..;/ dodatkowo mam uszkodzony przepływomierz , ale jeżdze na odpiętym, egr zaślepiony, filtry oleje nowe. Pytanie czy to aby napewno są to objawy uszkodzonej uszczelki pod głowicą? Dodam ,ze płynu nie ubywa, oleju także nie. Płyn jest przeźroczysty, nie zauważyłem objawu typowego dla tej usterki czyli majonezu pod korkiem, gotowanie silnika wraz z wywaleniem płynu chłodniczego. Czy głośna praca i spadek mocy może być spowodowany uszkodzeniem uszczelki? Chciałbym poznać wasze opinie. Z góry Dzieki