Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 43

Temat: Piszczenie paska alternatora i przestawiony rozrząd.

  1. #11
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    06 2012
    Mieszka w
    Bielawa - Ateny- Lublin
    Auto
    Kiedyś 156 3.0 V6 aktualnie 159 1.9 16v
    Postów
    331

    Domyślnie

    Oczywiście trzeba brać pod uwagę dwie strony tylko, że mechanik pali głupa:
    "dzwoni i mowi ze musi zajrzeć do silnika , rozebrał i mowi ze wszystkie dźwigienki 16 szt jest połamane ! Ze wyjął walki rozrządu i sa przestawione, czyli jedna blokada wchodzi a druga nie. Twierdzi ze musiało Tybecie od początku i ze ktos przy tym grzebał bo samo by sie nie przestawiło."
    Twierdzi, że nie może odpalić silnika i nie wie dlaczego? To co na wyłączonym silniku pękł pasek i rozwalił głowice? Czy może auto przyjechało z rozwaloną głowicą a właścicielka nic nie zauważyła poza piszczeniem paska?

    Wiadomo, że nie można osądzić nie widząc nawet auta, ale wnioskując z opisu sytacji to wina leży po stronie mechanika. W mojej 156 zerwał się pasek klinowy. Słyszałem jak resztki paska obijają sie i zapaliła się kontrolka ładowania. Nie wiedziałem, że może go wciągnąć w rozrząd i chciałem tylko zaparkować. Nie zdążyłem. Więc nie wierze w teorie, że przez 300 km wkręcało pasek a właścicielka nic nie zauważyła i u mechanika go zerwało i wkręciło.

    Wersja mechanika jest taka, że auto przyjechało do niego z rozwaloną głowicą bo ktoś wcześniej tam grzebał. Oczywiście właścicielka nie zauważyła usterki a jedynie piszczenie paska. On nawet nie może silnika odpalić i nic nie mówił o zerwanym pasku.
    Moim zdaniem do zerwania doszło po nieumiejętnej ingerencji mechanika w pasek osprzętu. Przecież głównie w tym celu auto przyjechało do warsztatu. Skoro piszczał pasek i był do wymiany to nie powinien odpalać silnika tylko najpierw wymienić pasek.
    Gdyby auto przyjechało na wymiane np oleju i strzelił pasek to co innego. Nie mogę uwierzyć, że miał takiego pecha, że np chciał autem wjechać do warsztatu i wtedy strzelił pasek.




    Dodano po 13 minutes:

    Cytat Napisał sołtys Zobacz post
    Wszystko może się zdarzyć,nie ma rzeczy nie mozliwych. Kilka razy się spotkałem z sytuacją że klient zostawia auto na jakąś naprawę i w międzyczasie potrafi się zdupić zupełnie coś innego ,nawet nie związanego ze zleconą naprawą. Są to sytuacje bardzo ciężkie do wyjasnienia i wyjaśnienie sprawy jest bardzo trudne.
    Oczywiście, że są takie sytuacje i powinniśmy spojrzeć na to z dwóch stron. Tylko denerwuje mnie postawa mechanika, który twierdzi, że nic nie wie. Głowica rozwalona bo ktoś grzebał, o zerwaniu paska nic nie wspomina i nawet silnika nie może odpalić i nie wie dlaczego.
    Ewidentnie próbuje się wykręcić od odpowiedzialności. Auto przyjechało na wymianę paska do warsztatu i pech a może nieumiejętna wymiana spowodowały zerwanie go w warsztacie.(skłaniam się ku drugiej opcji). Powinien teraz próbować jakoś dogadać się z klientem a nie umywać ręce.
    Ostatnio edytowane przez Damian1989 ; 06-04-2015 o 21:30 Powód: Dodano

  2. #12
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    04 2015
    Auto
    Alfa 147 jtd 2003r, 216000
    Postów
    14

    Domyślnie

    Witajci, może przypomnę chyba ze nie napisałam, pasek rozrządu jest nietknięty i cały! Nie pękł .byl wymianiany w alfie romeo.
    o twierdzi ze ja musiałam jeździć na przestawionych walkach rozrządu bo pokazywał tu wchodzi blokada a tu nie wchodzi ! Ja jako laik na początku to łyknęłam, mowię kto wie ....
    pale dzwoniłam do serwisu alfy i pytam czy ja mogłabym na przestawionych walkac rozrządu w ogóle jeździć!? No nie! No wlasnie tymbardziej ze od zakupy rozrząd był wymieniany 2 razy w serwisie alfy i nikt w silniku ni grzebał bo nie było potrzeby.

    natomiast ni widziałam paska od alternatora tylko same rolki , ktore pewnie piszczały.
    fakt jechaliśmy 300 km ale to było ćwierkanie poprostu pod maska , ja mechanikiem nie jestem wiec cóż mogłam zrobic, a na wizytę u tego mechanika byłam umówiona juz wczesniej . Następnego dnia o 8:15 odstawiłam auto i o dziwo ńie piszcaalo , dlatego pojechałam jeszcze dłuższa droga bo mowię jak on sprawdzi co piszczy skoro nie piszczy. Ale trudno odstawiłam auto dałam kluczyki i powiedziałam co jest do zrobienia , czyli olej do wymiany, likwidacja piszczenia, sprawdzic zawieszenie.
    do tego mechanika juz jeździła wiele razy , remontował samochody w naszej rodzinie , a teraz taka sytuacja.

  3. #13
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar omen
    Dołączył
    05 2008
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Auto
    GT
    Postów
    5,030

    Domyślnie

    koleżanko
    coś Ci piszczało więc któraś rolka się po prostu zatarła=zatrzymała więc pasek alternatora na niej się ślizgał.
    Pasek kręcił się wolniej bo był hamowany więc mógł na chwilę wpaść pod inne koło, które zablokowało koło rozrządu i kasek rozrządu przeskoczył a Ty dalej cieszyłaś się w samochodzie że jedzie i piszczy.

    ile masz koni mechanicznych w tym samochodzie ? Bo są 2 silniki JTD w 147 i znacznie się różnią.

  4. #14
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar jaboleq
    Dołączył
    06 2010
    Mieszka w
    Tychy
    Auto
    AR 156 SW 1.9 16V powered by @sdero
    Postów
    7,326

    Domyślnie

    Jak by pasek przeskoczył to by miała checka i silnik by zgasł. A 16 dźwigieniek chyba oznacza jedno.

    Nadymione z komórki.
    ::::::: I am IN LOVE with trance! ::::::: Moja włoszka :::::::

  5. #15
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar omen
    Dołączył
    05 2008
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Auto
    GT
    Postów
    5,030

    Domyślnie

    Było kilka przypadków, że check sie nie zapalił a silnik wg klienta normalnie pracował..

    dla mnie sprawa jest prosta na dojeździe do mechanika przeskoczył rozrząd z powodu zatartej rolki paska pomocniczego.

  6. #16
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar jaboleq
    Dołączył
    06 2010
    Mieszka w
    Tychy
    Auto
    AR 156 SW 1.9 16V powered by @sdero
    Postów
    7,326

    Domyślnie

    Ale gość upiera się, że rozjechały się wałki a to praktycznie nie możliwe.(są na stożku i musiał by ktoś ingerować w głowicę)

    Nadymione z komórki.
    ::::::: I am IN LOVE with trance! ::::::: Moja włoszka :::::::

  7. #17
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar omen
    Dołączył
    05 2008
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Auto
    GT
    Postów
    5,030

    Domyślnie

    Wałki się pewnie nie rozjechały. Mechanikowi chodziło pewnie o to, że była różnica miedzy wałem a kołami rozrządu.

    Pamiętaj że pisze to kobieta która zapewne nie wie jak to wygląda w praktyce.

  8. #18
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    04 2015
    Auto
    Alfa 147 jtd 2003r, 216000
    Postów
    14

    Domyślnie

    No racja jestem kobietą ale myslę ,że dość kumatą pierwszy raz widziałam wałki rozrządu pasek rozrządu i te połamane dzwigienki.
    Ale wałki były wyciągniete na stole i nam pokazywał wkrecając blokadę ze jedna wchodzi a druga jest przestawiona i blokady wkręcić nie mozna ( powiedział ze skoro tak jest o jemu to sie stać nie mogło i musialam z tym jezdzić albo ktos majstrował przy silniku) powtarzam rozrzad robiłam w alfie a z czyms takim jezdzić się nie da.
    Wiec przypuszczam ,że moglo się to stac jego młodszym pracownikom? albo jemu samemu i wymyslal historię pół dnia co tu mądrego powiedzieć abyśmy uwierzyli.
    Pasek rozrządu cały powtarzam.
    czy wszystko w tej lafie chodzi na tym samym pasku czy na 2 różnych bo słyszałam rózne wersje.

    no i jeszcze wątpliwość jednego z forumowiczów. przez 300 km jechalismy piszczało fakt, ale zadna kontrolka się nie zapalila, to nie był jakis wielki hałas.
    wieczorem dojechalismy do domu i rano odstawiłam auto , jak wspominałam ,ze pojechalam jeszcze specjalnie dłuższą drogą aby sprawdzic czy dalej piszczy czy to porostu moja wyobraźnia, nic nie piszczało.
    silnik chodził jak zawsze ! idealnie , zawsze równo odpalala od razu, zawsze i wszędzie! to moja Alfunia.
    nic mi nie strzeliło bo bym chyba się zatrzymała w miejscu.

    a i jeszcze info o silniku
    147 1.9 JTD 1910,00cm3 103,00Kw distinctive

    Info z dziś :mechanik ponoć szuka części !

  9. #19
    Użytkownik Świeżak Avatar Michuxfcb
    Dołączył
    01 2014
    Auto
    Alfa Romeo 147 1.9 JTD 115 km 8V
    Postów
    115

    Domyślnie

    Przy gaszeniu auta też może pasek przeskoczyć.

  10. #20
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar jaboleq
    Dołączył
    06 2010
    Mieszka w
    Tychy
    Auto
    AR 156 SW 1.9 16V powered by @sdero
    Postów
    7,326

    Domyślnie

    Cytat Napisał Michuxfcb Zobacz post
    Przy gaszeniu auta też może pasek przeskoczyć.
    Chyba w sławnych 1.2/1.4 MPI/TSI.

    Czytajcie, że mowa o rozjechanych wałkach w górnej pokrywie silnika ... o ile wiecie co to
    ::::::: I am IN LOVE with trance! ::::::: Moja włoszka :::::::

Podobne wątki

  1. [Brera] Przestawiony rozrząd - nie odpala 2.4 JTDm
    Utworzone przez Kubika w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 15-01-2016, 19:39
  2. Przestawiony rozrząd?? /mega pilne/
    Utworzone przez barti101 w dziale 147
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 13-12-2013, 20:04
  3. Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 13-03-2013, 19:56
  4. Piszczenie i warczenie paska alternatora
    Utworzone przez zawix w dziale 156
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 24-08-2010, 08:04
  5. Parametry,przestawiony rozrząd.
    Utworzone przez MarcinTM w dziale 156
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 18-09-2009, 15:37

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory