podzielę się z wami moim doświadczeniem...zakonserwowalem alfe jak i gdzie tylko sie dało...moj tata stwierdzil ze bez sensu pewnie mial racje bo to ocynk. Ale
. po zakupie nie mialem nigdzie rdzy nawet na elementach zawieszenia. po wypryskaniu wszystkiego benzyną ekstarkcyjną położyłem podkład na blachę ocynkowaną a potem zmieszałem baranek z bitexem. w tym roku po zimie obejzałem spod i dołozyłem jeszcze raz baranek
tak profilaktycznie
...ale rozbierałem wszystkie osłony nadkola tłumiki roboty co nie miara. Jak wcześniej na gołą blachę pomalowałem zwykłym podkładem w bravo to wszystko odchodziło tu trzyma się super. zabezpieczyłem ranty błotników kół, a potem od spodu położyłem na rant cienko silikonu osłony hamulców nadgola progi itd zużułem 2 litry podkładu i 4 litry konserwacji.