Witam wszystkich. Otóż mam problem z układem chłodzenia. Jakiś czas wcześniej zauważyłem ze jest za niski poziom płynu w zbiorniczku( rózowe borygo jeszcze za poprzedniego własciciela). nieiele myśląc dolałem do poziomu max no i sie zaczeło. Najpierw baaaardzo długo trzeba było czekać na ciepłe powietrze w środku kabiny. potem raz dmuchało ciepłym raz zimnym przy nastawie max ciepło. w dodatku podczas pracy silnika przy odkręcaniu korka od zbiorniczka wypycha powietrze a sam płyn jest spieniony i jest go za duzo. po zaparkowaniu autka na noc nastepnego dnia płynu w zbiorniczku jest ledwo co na dnie. Ktoś coś może podpowiedzieć zanim zaczne rozbierac pół silnika? Węże nie sa popękane nie widac zeby sie gdzies lało po gumach. Sam zbiorniczek tez wydaje sie być szczelny. Autko to AR 156 1.9 JTD 105HP.