Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Temat: Blokujace sie hamulce

  1. #1
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    03 2014
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    156 2,4 JTD 20V 2004
    Postów
    53

    Domyślnie Blokujace sie hamulce

    Witam forumowiczów.

    Nie szukam pomocy, opisuję własne perypetie, może komuś to pomoże.

    Sprawa rysuje się następująco:

    5k temu wymieniłem w aucie klocki na tyle, ponieważ niemiłosiernie piszczały podczas mocnej eksploatacji (po mocnym rozgrzaniu). Przodu nie ruszałem ponieważ zarówno tarcze jak i klocki były w dobrym stanie. Półtorej miesiąca temu klocki z Tyłu znowu zaczęły piszczeć, zwłaszcza lewa strona. Zbagatelizowałem to gdyż na wymianę było za wcześnie. Miesiąc temu podjechałem na kanał żeby sprawdzić co i jak, okazało się że lewa tarcza jest dosyć mocno skorodowana, klocek domagał się wymiany. Kupiłem więc tarcze i klocki na wymianę, ale nie było mi po drodze żeby to ogarnąć. Skończyło się na tym że zjadło klocek razem z blachą, więc podczas hamowania cylinder pełnił role klocka. (Niestety nie mam zdjęć, ale sam nie wierzyłem jakim jestem debilem).
    Czas się znalazł...
    Wymieniłem cylinder na zacisku plus uszczelki, tarcze i kocki, Zalałem nowy płyn, sport coś tam, po odpowietrzeniu zauważyłem że pedał jest twardy jak nigdy wcześniej. Pomyślałem "ech te płyny z wyższej półki";] i WIŚTA WIO.
    Przejechałem jakieś 700m i okazało się że na luzie zwalnia dosyć mocno. Zawróciłem, zaparkowałem, dotknąłem tarczy z tyłu i spaliło mi skórę. To Samo było z tarczami z przodu. Odpowietrzyłem zgodnie z zasadą odpowietrzania aut z systemem ABS: PL, PP, TP, TL, z takim śmiesznym urządzeniem do odpowietrzania, jeszcze z 5 razy i nic... Poległem. Podjechałem do mechanika (na szczęście nie daleko) a ten powiedział mi; Panie Piotrze, pompa i serwo do wymiany. Zimny pot mnie zalał bo same części to 1,5k a jestem świeżo po wymianie dwumasy, 3k.
    Lament i zgrzytanie zębami. Zdecydowałem się na używkę. Auto stoi już 2 tygodnie.

    Podsumowując: róbcie wszelkie naprawy jak tylko autko zaczyna stękać, bo później boli zarówno autko jaki i właściciela;]

  2. #2
    Użytkownik Znawca Avatar michal_lc4
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    159 PussyWagon Ti 2.4JTDm/200 KM '09
    Postów
    1,023

    Domyślnie

    No i...

    A skąd wiesz czy po wymianie pompy i serwa nie będzie tak samo ??? Skoro auto stoi już dwa tygodnie, tak długo mechanik Ci to wymienia, Panie Piotrze ?
    Masz typowy objaw ale nie uszkodzonej pompy czy serwa tylko czego innego. Obym się mylił, a diagnoza mecha była trafna...

    ​MM Garage - Naprawy, wymiany. Sprzęgła, rozrządy, hamulce, zawias... dłubie bo lubie.
    https://web.facebook.com/MM-Garage-1003360043043536/?ref=hl

    Z AR było: 156 Pussy Wagon 1.9 JTD 115KM / 146 1.7 16V Boxer

  3. #3
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    03 2011
    Mieszka w
    Wieruszów
    Auto
    Alfa Romeo 156 2.0 JTS LPG 2002r po LF
    Postów
    1,982

    Domyślnie

    Cytat Napisał michal_lc4 Zobacz post
    Masz typowy objaw ale nie uszkodzonej pompy czy serwa tylko czego innego. Obym się mylił, a diagnoza mecha była trafna...
    Nie bądź taki tajemniczy.
    Wyjaw nam co masz na myśli.
    Moja Bella

  4. #4
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    03 2014
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    156 2,4 JTD 20V 2004
    Postów
    53

    Domyślnie

    michal_lc4 Auto stoi dwa tygodnie bo części przyjechały w czwartek, co nie zmienia faktu że mechanik stawiał diagnozę ponad tydzień;] Nie do końca mi się podoba, bo wygląda to tak jak by chciał wymienić wszystko bo sam nie wie co dokładnie... Ale nie pozostaje mi nic innego jak tylko bezgranicznie ufać;] Co do twoich podejrzeń to proszę podziel się nimi i nie trzymaj w niepewności...
    Słyszałem że jeżeli jest problem z kolektorem dolotowym to może błędnie działać serwo, jestem zielony, ale kolektor i serwo są połączone aby wytwarzać podciśnienie. Mechanik sprawdzał wężyki i powiedział że wszystko jest szczelne. Sam kolektor też jest w miarę czysty. Załączam zdjęcie.


    Wiem że nie daje to pełnego obrazu, co jest w środku.
    Wożę nawet w bagażniku uszczelkę kolektora ssącego, aby go rozkręcić i wyczyścić, ale mechanik powiedział że jest ok i nie trzeba ruszać jak działa;] Co jakiś czas zalewam do paliwa specyfiki Motula które mają za zadanie czyścić właśnie kolektor i wtryski
    Nic innego nie przychodzi mi do głowy. Jeżeli masz jakąś inną teorię to z chęcią się z nią zapoznam.


    Edit: Sorka, foto do góry nogami;]

  5. #5
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    03 2014
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    156 2,4 JTD 20V 2004
    Postów
    53

    Domyślnie

    Witam.

    Dziś odebrałem auto od mechanika.
    Hamulce nie blokują się, mam jednak mieszane uczucia. wcześniej tarcze raczej tak się nie grzały no i jest inne wrażenie podczas hamowania. Mechanik tłumaczy to tym że, inna pompa i inne serwo mogą spowodować zmiany, a poza tym są to używki... Pojeżdżę jeszcze trochę i zobaczę.

    Cała operacja wyglądała następująco. koszt pompy 40 PLN, koszt serwa 50 PLN, koszt przesyłki 20;]
    Mechanik sprawdził wężyki, stwierdził że nie są pierwszej młodości, ale są szczelne. Dla świętego spokoju wymienił wężyk serwo -kolektor ssący na metalowy.
    W sumie podliczył mnie na 150 PLN więc bez tragedii.
    A... mogę do tego jeszcze dodać jakieś 3l płynu hamulcowego, który przelałem przez układ, próbując bezskutecznie samemu odpowietrzać, zanim oddałem auto do mechanika;]

    Sprawdzianem poziom płynu hamulcowego po powrocie od mechanika, około 30 km. Stan jest ok, tarcze gorące felgi ciepłe (aluminium). Będę sprawdzał co jakiś czas stan. Zastanowię się też nad wymianą węży układu na nowe jak będę miał pewność że pompa i serwo są ok.

  6. #6
    Użytkownik Znawca Avatar michal_lc4
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    159 PussyWagon Ti 2.4JTDm/200 KM '09
    Postów
    1,023

    Domyślnie

    Moim skromnym zdaniem powinieneś najpierw wymienić przewody elastyczne (te "wężyki") skoro sa kiepskie i dopiero jak masz pewność że są okej myśleć o serwie. To że są szczelne jeszcze o niczym nie świadczy, największą ich bolączką jest czas i działanie płynu od środka, puchną (wewnątrz) i nie przepuszczają płynu, całkowicie albo częściowo (spowalniają przepływ i blokują zacisk) Wtedy masz twardy pedał hamulca i blokowanie zacisku. Bardzo wielu "mechaników" nie zwraca na to zupełnie uwagi, zapomina, sprawdza tylko wzrokowo z zewnątrz bądź po prostu nie wie. Należało by też sprawdzić w jakim stanie są tłoczki zacisków.

    Jak Ci się chce, dla pewności, podnieś sobie jedną stronę auta wciśnij mocno pedał hamulca, puść i zobacz czy koło jest całkowicie luźne od zacisku. Moim zdaniem po 30km normalnej jazdy tylne felgi nie powinny być mocno ciepłe, chyba że kręciłeś czasy na torze

    ​MM Garage - Naprawy, wymiany. Sprzęgła, rozrządy, hamulce, zawias... dłubie bo lubie.
    https://web.facebook.com/MM-Garage-1003360043043536/?ref=hl

    Z AR było: 156 Pussy Wagon 1.9 JTD 115KM / 146 1.7 16V Boxer

  7. #7
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    03 2014
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    156 2,4 JTD 20V 2004
    Postów
    53

    Domyślnie

    Cytat Napisał michal_lc4 Zobacz post
    nie przepuszczają płynu, całkowicie albo częściowo (spowalniają przepływ i blokują zacisk)
    Podczas prób odpowietrzania na wszystkich kołach płyn wyciekał bez oporów. Mechanik też powiedział że wszystkie sprawdził. Zanim do niego pojechałem usłyszałem taką opinie że w kwestii układów hamulcowych ma doświadczenie, ponoć nie zajmuje się tylko wymianą płynów. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko mu wierzyć. Poza tym jak napisałem wyżej poinformował mnie o tym że węże elastyczne lata młodości mają już za sobą. Co do tłoczków, jeden wymieniony (prawy tył) reszta ok. Można się zastanowić na zestawem naprawczym i odświeżyć pozostałe, ale po tej akcji jaką miałem po wymianie tarcz, trochę się boję ruszać póki nie mam pewności że trzeba.



    Cytat Napisał michal_lc4 Zobacz post
    Moim zdaniem po 30km normalnej jazdy tylne felgi nie powinny być mocno ciepłe, chyba że kręciłeś czasy na torze
    kręciłem;] Stęskniłem się po prawie 3 tygodniach więc się przywitałem wylewnie;]
    A tak serio to jechałem dość żwawo, tylne tarcze nie była tak gorące jak z przodu, ale jak dla mnie to i tak za gorące.
    Zobaczę na weekendzie, niestety potrzebowałem auta i już nie mogłem czekać. Poza tym w Nascar jeżdżą bez hamulców i dają rade;]


    Co miałeś na myśli:
    Cytat Napisał michal_lc4 Zobacz post
    Panie Piotrze ?
    Masz typowy objaw ale nie uszkodzonej pompy czy serwa tylko czego innego.
    Ostatnio edytowane przez mdmathc ; 02-12-2015 o 00:24

  8. #8
    Użytkownik Znawca Avatar michal_lc4
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    159 PussyWagon Ti 2.4JTDm/200 KM '09
    Postów
    1,023

    Domyślnie

    Cytat Napisał mdmathc Zobacz post
    Podczas prób odpowietrzania na wszystkich kołach płyn wyciekał bez oporów.
    Przypadek z zeszłego tygodnia też w AR: trzymały tylne hamulce i jeden przód, zacząłem od odpowietrzenia bo klient też nie mogł sobie poradzić po tym jak sam zaczął wymieniać klocki i kombinerkami wkręcał tłoczki tylne. Odpowietrzyłem się wszystkie i zaczynam badać czemu trzyma tył, tłoczek luźny, linki luźne, sworznie troche zapieczone ale nasmarowalem, płyn przelatuje przy odpowietrzaniu ...dalej trzyma. Odkręciłem zacisk z przewodu żeby go obadać i... patrze a z przewodu elastycznego nie kapie płyn jak zawsze. Odkręciłem przewód próbuje w niego dmuchnąć i... leeedwo, leeedwo powietrze się przeciska.
    Oczywiście nie mówię że Twój mechanik jest zły, nie znam wiec nie wiem. Różne są przypadki. Miejmy nadzieje że Ci to naprawił i można zapomnieć o kwestii.

    ​MM Garage - Naprawy, wymiany. Sprzęgła, rozrządy, hamulce, zawias... dłubie bo lubie.
    https://web.facebook.com/MM-Garage-1003360043043536/?ref=hl

    Z AR było: 156 Pussy Wagon 1.9 JTD 115KM / 146 1.7 16V Boxer

  9. #9
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    03 2014
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    156 2,4 JTD 20V 2004
    Postów
    53

    Domyślnie

    Podczas wymiany tarczy i klocków na tyle zaciski były ściągane, czyszczone i smarowane prowadnice. Pamiętam że musiałem zaciskać wężyki ściskami żeby płyn się nie lał. Być może nie zwróciłem uwagi na to czy faktycznie się leje, tylko od razu zacisnąłem przewody. Przód nie wiem... Odkąd mam autko, maj 2014, nie zmieniałem z przodu ani klocków ani tarcz. Tym bardziej niepokojący jest fakt że tył był zmieniany drugi raz. Jeżeli znajdę tarczę to wrzucę fotę. Nadaje się na "Cytryn i Gumiak";]

Podobne wątki

  1. [155] Hamulce
    Utworzone przez flyberry.pl w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 28
    Ostatni post / autor: 13-02-2015, 19:32
  2. [146] Hamulce AR 146 1.6TS
    Utworzone przez rysiek63 w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 03-10-2013, 18:58
  3. hamulce tył 156 v6
    Utworzone przez kamien007 w dziale Hamulce i zawieszenie
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 14-09-2011, 23:18
  4. 147 - hamulce
    Utworzone przez BENNY w dziale Hamulce i zawieszenie
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 12-07-2011, 13:43
  5. hamulce?
    Utworzone przez iwona22p w dziale 156
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 11-05-2010, 20:32

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory