Napisał
MiLykie
Ja najpoważniej rozważałem systemy lokalizacyjne radiowe (LoJack), nie po GPSie. Mają najwyższą skuteczność i w samochodach poniżej kilkuset tysięcy nikt się tego nie spodziewa. Masz bardzo wysokie szanse, że samochód się znajdzie.
Tylko trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie - czy to ma być zamiast AC czy obok AC. Początkowo chciałem LoJacka zamiast AC, ale wtedy uświadomiłem sobie, że jak ktoś go ukradnie (i nawet się znajdzie) to i tak będą zniszczenia/straty na grube tysiące. A z kolei obok AC to bez sensu - jak już ukradną to lepiej zainkasować z AC (przez pierwsze 3 lata) niż bujać się ze zniszczonym samochodem. A po kilku latach, gdy AC jest mniej korzystne, prawdopodobieństwo kradzieży też spada.
Jeśli chodzi o alarmy i inne blokady tego i owego to, moim zdaniem, zawracanie głowy. Przyjeżdża koleś z lawetą, ładuje samochód na lawetę, end of story.