Też tak myślałem (o kupnie innej 166) ale moja jest mocno dofinansowana.
Zresztą stoi już bez silnika. Oczywiście dochodzi do tego jeszcze wymiana wydechu oraz osprzętu więc koszta faktycznie zaczną szybko przewyższać cenę całej 166 3.0
Wysłałem dziś zapytanie do firmy regenerującej wały korbowe, czy są w stanie zeszlifować warstwę azotowaną, "napawać" nad wymiar, dokonać szlifu do wymiarów nominału a na końcu dokonać azotowania.
Bo w portfolio firmy są wszystkie te usługi.