Witam wszystkich forumowiczy.
Problem , który mam z hamulcami nie daje mi spać po nocach , a zbyt ambitny jestem zeby samochod oddawac do mechanika.Opisze krótko jak to wszystko wygląda - mam nadzieje ,że mi coś Pomożecie.
Zaczeło sie wszystko od tego ,że moja żonka stwierdziła ze hamulce są do bani. No to pierwsze co zrobilem przejażdzka jej samochodem i faktycznie hamulce jak w maluchu!!!. Przeraziłem sie troche że tak jeździ. Pojechałem na stacje diagnostyczna - ziomek przeleciał na walcach smaochodem i co - okazalo sie ze samochod wyrzuca z rolek. i że prawdopodobnie efektem tego bardzo twardego pedała hamulca jest - SERWO.
Zakupilem servo okazyjnie + pompa na wszelki wypadek z demontażu rozbitka.
Pompa i servo na 100% sprawne. No to zaczela sie ostra walka w kanale - wymiana serva to niezla zabawa - malo miejsca itd....po 1,5 h walce udalo mi sie i servo w nowym miejscu siadło. Oczywiscie ukladu nie roszczelnialem bo pompe wraz z przewodami odgialem lekko na bok. Calosc poskladalem na poompie sprawdzilem czy podcisnienie idzie i wszystko ok. PO odpaleniu samochodu pedal robi sie miekki.(niby wszystko OK) Zadowolony z siebie ruszylem na przejażdżkę i znow porazka , hamulce niby trosze sie poprawily ale moment zablokowania jest bardzo daleki i trzeba silnie wciskac pedal hamulca. Stwierdzilem ze trzeba odpowietrzyc hamulce , odpowietrzalem zaczynajac od prawego tylnego kola i az do przodu. Przez caly uklad przelecialo z 0.5 L hydrolu , i ani jednego pęcherza powietrza. Nastepna przejazdzka i nic lepiej. Znowu macha do gory - kanał - i szukanie - co sie okazalo znalazlem POMPE ABS - wogole myslalem ze to model bez ABS'u. Kontrolki zadnej na desce mi nie swiecily a kola sie blokowaly. Zaczalem dalsza walke - wymiana pompy hamulcowej , niestety ku mojemu zdziwieniu okazalo sie ze drugiego przewodu - od strony szyby nie da rady odkrecic( nawet specjalnym kluczem do przewodow) - ktos przede mna objechal calkowicie ta srube.
Dodam że z tyłu mam bębny , nie tarcze.
A tarcze i klocki są w dobrym stanie.
1) Gdzie jest komputer od ABSU ? , ewentualnie bezpiecznik jakiś? bo wydaje mi sie że ktoś go odpiął
Czy jeżeli pompa ABSU jest odpięta(elektronicznie) to ma to wpływ na hamulce ( chodzi mi o to czy będą słabsze)
2) Czy mogę ominąć pompę ABSU - zeby skrócić obieg plynu hamulcowego
Pompa hamulcowa ma dwie sekcje zaślepione wkreconymi końcówkami - rozumiem że tam moge bezpośrednio strony popodpinać?
3) Czy ewentualne objawy moich hamulców mogą być przyczyną uszkodzonej sekcji na pompie hamulcowej?
4) Czy szukać problemu w bębnach? może tam są jakieś regulacje?
Bardzo proszę o pomoc
Pozdrawiam Mateusz.