Ja niestety odpadam.
Wypożyczę maszynkę do zaginania nadkoli - PW
www.italiantrackday.pl
www.shopEFI.pl
www.gofastbits.pl
www.sprintfilter.pl
www.ricambiparts.pl
Mój Alfons - http://www.forum.alfaholicy.org/proj...rbo_teddy.html
Wrodzony wstręt do diesla
Czy wiadomo jaka będzie forma imprezy i czy są jeszcze miejsca?
[MENTION=71630]KoKi[/MENTION] miejsca są, forma i jeszcze moment. Ale wstępnie , do obiadu myśle o ćwiczeniu kawałków toru skupienie się na technicznym aspekcie pokonywania danego fragmentu, a potem upalanie. Jednak regularnie jeżdżących jest mniej mam nadzieje że taka forma zadowoli wszystkich
www.italiantrackday.pl
www.shopEFI.pl
www.gofastbits.pl
www.sprintfilter.pl
www.ricambiparts.pl
Mój Alfons - http://www.forum.alfaholicy.org/proj...rbo_teddy.html
Wrodzony wstręt do diesla
W takim przypadku wstępnie rezygnuje tracąc stówkę.
Całkowicie popieram, najpierw technika, potem dla chcących upalanie. Taki program ma dla mnie sens, bo przenosi się na codzienne użytkowanie czterech kółek , a upalanie tylko na niemieckie autostrady.
I z tą myślą wybieram się na imprezę. Nie ukrywam parę lekcji u Zasady wziąłem i to jest dalece za mało moim zdaniem.
Śmiem twierdzić że to to raczej jest zabawa, a nie ćwiczenie czegokolwiek co pomoże ci w życiu