A to sorry jak planujesz z 300 kunia to można.
Wkładata te duże Brembo do tego tarcze
z dupy i teorie że sama wielkość hamuje, a realnie hamuje niewiele lepiej od286
A to sorry jak planujesz z 300 kunia to można.
Wkładata te duże Brembo do tego tarcze
z dupy i teorie że sama wielkość hamuje, a realnie hamuje niewiele lepiej od286
Ostatnio edytowane przez kylo1986 ; 04-10-2018 o 09:22
Plissss..... kto jak kto ale Ty takie rzeczy wypisujesz..... Miałem to wiem, różnica jest "kolosalna", może nie w "sile hamowania" ale w jej powtarzalności, pewności i braku "zmęczenia".
I co ma wspólnego 300 koni i 1.6 TS ? Jedno i drugie rozpędza się do 200km/h. I jeśli ktoś często potrzebuje hamulca (jak ja np) to dlaczego nie zmienić dziadkowych jednotłoczkowych 286 na coś hamującego?
Pierwszą rzeczą na którą psioczyłem przy 156 V6 to hamulce, a teraz w mustangu mam podobnie, heble z gównolitu i gdyby nie to że 3.7 V6 to etap przejściowy już bym montował brembo na większej tarczy.
Po prostu niektórzy wymagają więcej niż producent (księgowi) dają
Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...
Powiem tak mam BBK (4 tłoczki i 334) w Niemcy aktualnie i wracam do jednego tłoczka i 312 tarczy, jak tylko wykończenie graty. I o ile faktycznie staje wcześniej, ale nie jeździ szybciej- masa wirującą strasznie spowalnia napedzanie i jeszcze mniejsze głupoty. A pamiętaj ze ja zawsze mam DS2500 i dobrą tarcze i masa tarczy co najmniej o 5 kilo większa to strzał w kolano, bo 22 mm wiecej i jedna tarcza warzy tyle co dwie małe.
Nie oszukujmy się 90% tych co wkłada BBK to jak stworzy set na TRW to już chwali się na okolicy, a ni ma czym. Bo niweluje to klockiem i tarczą i z 3 metrów różnicy zrobi sie metr, powtarzalność na moim gracie będzie, na budżetowym nie. Testowane na Focusach ST, gdzie nie dość że ich na zakrętach kroiłem to i hebel mialem dużo bardziej równy, a uciekali mi tylko na wprost- mialem 160 kunia w dyszlu.
I dlatego trza dobierać graty do mocy i jak sie używa, mi raz skończył sie standardowy hamulec, ale nie z takiego powodu że graty zdechly, ale z takiego że poszła gumka w serwie.
Ostatnio edytowane przez kylo1986 ; 11-10-2018 o 07:26
dlatego ja sie powoli zastanawiam nad zmiana na brembo czy skorka warta wyprawki w aucie ktore obecnie ma 210 a bedzie mialo max 23x i od wielkiego dzwonu psik psik, skoro z tylu mam 276 a z przodu seria jest i nie hamuje to jakos zle...to poprostu czy nie lepiej pobawic sie w jakies nowe ate pd albo poprostu brembo ale zwykle 305 zapodac zeby masa tarczy nie była taka straszna
Alfa 156 2.4 10v Stage 2 -> 208,7 km i 416,4 Nm Stage 3 -> ?? ??
moja alfa -->> http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...stinctive.html
Powered by Dieselsoft Płock, Distinctive, Novitec, Fmic, Recaro, GTA, Bose, 18 Toora, nitro n2o
FB https://www.facebook.com/Alfa-Romeo-...dmin_todo_tour
Po prostu przed przeróbkami, załóż sobie klocki porządne (DS 3000, DS Uno czy nawet DS2500 ) , i posprawdzaj - czy to co nie daje rady to hamulec, czy opona. Jak opona to sensu żadnego kombinowania poza wizualnym. No i może łatwością przerzucania klocków.
Koszt samych klocków. a będziesz sam wiedział. Z tarczami jakie masz (tarcze są drugorzędne) .
Odgrzebię temat, bo po przeczytaniu całości jedno jest dla mnie niejasne:
Czy zacisk od 166, do którego wrzuciłbym 305x28 od GTA zmieści się w felgę 16 z dystansem? Wiem, że można użyć zacisków od GTA, ale to prawie nie do dostania i wiem, że można wpakować zaciski od MiTo lub Punto, ale zależałoby mi na czterotłoku. I jeszcze jedno: między 305 a 330 jest bardzo duża różnica w sile hamowania?
Skoro ten zacisk mieścił się z tarczą 310mm w 166 pod felgę 16" to czemu miałby się nie zmieścić w 156
Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka
Ale Mito QV i Punto Abarth to jest czterotłok brembo przecież :
https://archiwum.allegro.pl/oferta/k...364688456.html
Co do felgi - jeśli chodzi o średnicę to w 16 się zmieści (w 166 są specjalne 16tki do Brembo , ale różnią się odstawieniem a nie średnicą wewnątrz od zwykłych 16 do 166) . Więc nie średnica bywa problemem a odstawienie. Więc musi być dystans. Do 17tek jeśli nie z GTA to też będzie najpewniej dystans potrzebny.
I różnica nie jest w sile hamowania (zakładając że te same klocki stosujemy) , a pojemności cieplnej. Tylko czy jest potrzebna ?
Jest sporo artykułów na ten temat, niestety na testy drogi hamowania przed i po "upgradzie na bbk" nie natknąłem się się nigdzie. Nie ma pewności że BBK polepszy - skróci drogę hamowania . Chodzi o balans przód/tył, wpływ na ABS rozchwianego balansu itp. Być może BBK z Alf 166 czy MItoQV się mieszczą w założeniach konstrukcyjnych i nie psują hamowania. Ale nie wiemy tego , nikt nie testował. Znamy tylko "odczucia" - mały ruch stopy a wiekszy efekt początku hamowania, ale to nie to samo.
Nie wiem czemu mi się wydawało, że te do MiTo to dwutłoki.
Okej, to rzeczywiście telefony pewnie nie zmieszczą takiego zacisku i na pewno trzeba będzie dystans wpierniczyć. Wiadomo, że najfajniej byłoby 330x32, ale to już koniecznie dwa komplety 17", bo telefony to i na średnicę tego nie ogarną ;D
Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że taki upgrade ma sens np przy trackday'ach, czy innej ostrej jeździe, bo fading się przesunie daleko daleko. W końcu seryjna tarcza ma troszkę śmieszne 22mm grubości i tu będzie największa różnica.
Ale z drugiej strony.. Jeżeli by wziąć czystą fizykę, to średnica tarczy + mniejsze tłoczki--> oddalone bardziej od półosi, dają o wiele większe ramię siły. Czyli moment hamujący będzie mimo wszystko większy.
Wiadomo, że opona ma tu dużo do powiedzenia, ale na letnich na standardowym zestawie hamulców praktycznie nie da się zerwać jej przyczepności, czyli prawdopodobnie jest tu jeszcze miejsce na zwiększenie momentu hamującego.
Ogólnie to do jazdy po mieście, czy krajowych drogach standardy są spoko, ale jak już leci sobie człowiek spokojnie autostradą te 150 i nagle jakiś Sejak wylatuje na lewy pas.. Każdy chyba to zna.