Napisał
domus1984
Usterka dalej niezdiagnozowana . Wczoraj rozmawiałem z serwisem i znaleźli ślady spalin w płynie chłodniczym, ale nie mają pojęcia co jest przyczyną, dumają że może zawór EGR, a może uszczelka pod głowicą. Nie ma żadnych błędów w komputerze pokładowym i nie mieli wcześniej podobnego przypadku. Wysłali prośbę o pomoc do centrali, ale we Włoszech raczej teraz głuchy telefon bo zakłady stoją. W piątek minie dwa tygodnie odkąd nie mam samochodu i dalej nic nie wiem. Domyślam się, że teraz wszędzie są problemy wyższej rangi i brak ludzi, ale to przecież nie prom kosmiczny żeby tyle czasu sprawdzać czemu się woda gotuje