Witam wszystkich po długiej przerwie.
Po zimowej przerwie chciałem odpalić 75 i pojawił się problem.
Silnik odpala na 1, góra 2 sekundy i gaśnie. Pewnie jakiś czujnik zdechł lub jego zasilanie, nie mam pojęcia tylko który.
Ktoś coś podpowie?
I jeszcze jedno, przy pierwszy próbach odpalania zrzuciło przewód z filtra odpowietrzania skrzyni korbowej. Element niestety nieoryginalny, jakiś poprzedni użytkownik założył od fiata 126p i napchali do środka druciaków. Raczej wpływu na rzucenie palenia to nie miało ale chciałem się wyżalić.
Pozdrawiam.