Witajcie.
Drugi rok śmigam alfą romeo brera 2,4 jtdm rocznik 2006 (200 KM). Wszystko fajnie i elagancko, samochód w świetnym stanie technicznym. Silnik chodzi jak pszczółka. Kolektor dolotowy, EGR i DPF wymienione przez poprzedniego właściciela.
Od jakiekoś czasu po odpaleniu wyskakiwała mi informacja o zbyt małym ciśnieniu oleju. Jednak komunikat trwał zaledwie kilka sekund.
Podczas wymiany rozrządu mechanik stwierdził, że prawdopodobnie odzywa się pompa oleju ale nie ma większego problemu i żebym się tym zbytnio nie przejmował (Była mowa o ewentulnej wymianie pompy ale w późniejszym czasie).
Od kilku dni sprawa uległa pogorszeniu. W niedziele wyskoczył mi komunikat i już nie chciał zgasnać (kilka sekund trzymałem włączony silnik). Dodatkowo silnik nie brzmiał tak dobrze jak zawsze, generował metaliczne dzwięki prawdopodobnie z rozpadająca się pompy (Mechanik oczywiście twierdzi, że pompa oleju ulega powolnej destrukcji, nie dzieje się to nagle).
Ale, że byłem na weekendowym wyjeździe nie miałem czasu na jakieś kombinacje włączylem i wyłączyłem silnik, lekko przegazowałem i pompa jakby zaczęła pracować normalnie, niepokojąca dzwięki przeminęły i przejechałem 150 km beż żadnych problemów. Silnik chodził jak zawsze, ładnie wchodził na obroty, nie było żadnych komunikatów.
Teraz stoi i czeka na wymianę tej pompy oleju.
Wszystko fajnie pięknie ale pojawił się nowy problem. Poszperałem po necie i co się okazało. Takich pomp na rynku już ni ma. Jak jest to za 3k (masakra) ale i tak nie wiadomo czy dostępna. Nie mogłem się dodzwonić.
Pompa oleju do tego silnika ma numer: 55199939. Czy części o innych numerach mogą pasować do tego silnika, coś Wam wiadomo na ten temat?
Np pompa o numerze 55199942?
Warto szukać z rynku wtórnego? Mechanik mówi, że nie poleca takiego rozwiązania. Gorzej jak nie będzie wyjścia.
Zamierzam jeszcze tą alfą pojeździć.
Będę wdzięczny za każdą cenną informację.