Hejka! Mam wieki problem. Otóż jadąc wczoraj do pracy, ledwo wyjeżdżając za wioskę zapalił mi się komunikat „Check Engine”, system DNA przestał działać i auto zgasło. Na dworze było -15 stopni. Później odpaliłam silnik. Auto pochodziło chwile normalnie i znowu zaczęło się dusić. Wiem już, ze to przez zamarznięty filtr paliwa. Niestety po tej akcji z moją Julką przebieg miga, nie mogę włączyć muzy z pena. O co chodzi? Wcześniej bylo wszystko Ok.