Widocznie kolega tyle jeździ ze dpf się wypala w czasie jazdy niezauważony. Mnie nigdy nie dopadło wymuszone wypalanie z kontrolką na budziku. Wypala się przy normalnej jeździe m/w raz na bak, czasem mniej. Po 88k km poziom zajętości dpf mam 28% co uważam za wyśmienity wynik (dpf mam w drugim samochodzie, Alfa wolna od tych eko wynalazków). Jak będzie się zbliżał do 100% to czeka go wymiana, albo partyzanckie czyszczenie siakąś chemią. Usunąć nie pozwolę bo jeżdzę po krajach gdzie to jest karalne.