Witam , alfa brera 2.4 tydzień po wymianie uszczelki pod głowicą , wszystko śmigało bardzo dobrze, dzisiaj wracam do domu, spokojna jazda i temperatura zaczęła wzrastać,to się zatrzymałem otwieram maskę a tam ta sama sytuacja ,plyn ze zbiorniczka wywalony ,wentylatory włączone ,węże twarde tak samo jak miesiąc temu,kopci na biało, wszystko było zrobione dobrze, głowica splanowana itp, Miał ktoś taki przypadek i przez co może tak robić,co może powodować że uszczelka puszcza?? bo już naprawdę nie mam sił na ten samochód, Ale mam do niego sentyment mam nadzieje że mechanik zrobi mi to na gwarancji