Witam. Po zgaszeniu kluczyk nie chce wyjść ze stacyjki, mryga P, tak jakby komputer nie widział że skrzynia jest na parkingu. Miał ktoś podobny przypadek?
Witam. Po zgaszeniu kluczyk nie chce wyjść ze stacyjki, mryga P, tak jakby komputer nie widział że skrzynia jest na parkingu. Miał ktoś podobny przypadek?
akumulator
Niestety nie, akumulator jest nowy
Jest o tym rozległy temat na forum, wystarczy poszukać, a nie zakładać nowy. Jeśli Alfa przedliftowa, możliwe, że uszkodzona blokada kierownicy lub zaśniedziały kabel masowy. Jeśli polift, jak w pierwszym przypadku - kabel masowy. Te kable warto wymienić na nowe. Jeden idzie od akumulatora do podłużnicy. Drugi łączy podłużnicę ze skrzynią biegów. Dostęp po usunięciu akumulatora i jego mocowania. Ostatnio też mi się cyrki zaczęły dziać przy uruchamianiu auta ( brak kontrolek, choinka na desce, trudności w odpalaniu) Nowe kable (50mm2) kupiłem na allegro za ok. 70zł. Po wymianie, nie to auto.
"Nie możesz nazywać siebie prawdziwym miłośnikiem motoryzacji jeśli nigdy nie miałeś Alfy Romeo" - Jeremy Clarkson
Pomogłem? Dodaj punkt reputacji (gwiazdka pod postem)
Dziękuję za pomoc.
odokpie temat , kilka błedów wyskakuje vdc hill holdery i takie tam, czasem kluczyk nie chce puscic , ale co zabawne wyłacze swiatła i wsio ok , winna masa?
U mnie winna była dźwignia zmiany biegów, żadne kontrolki mi się nie świeciły,u Ciebie to będzie inny problem.
masa poprawiona ,nawet do łożyłem plecionke i dalej to samo , ciekawe jest to ze pusci kluczyk jak wyłącze swiatła
to błedy ktore sa widoczne na wyswietlaczy srodkowym bez podłaczenia po ECU,