Witam. Nie znalazłem podobnego tematu, więc pozwolę założyć nowy. Temat dotyczy tego jak najlepiej przechować samochód zimą.
W moim przypadku jest to garaż typu szeregowy, ale niestety nie ogrzewany. Auto będzie raczej stalo, może raz w miesiącu odpalane na postoju.
Macie jakieś sprawdzone sposoby co zrobić żeby alfa miło spędziła ten czas sama w garażu? Tak żeby na wiosnę nie wysypała kontrolek na desce itp.
Ktoś mi podpowiedział żeby np. Dopompować powietrza w oponach żeby zapobiec odkształcaniu się opon przy długich postojach.
Z góry dziękuję za sugestie i porady. Pozdrawiam