Z tą Pandą to 100% prawdy. Mam poprzedni model Multijet. Ona zimą ma niesamowicie pewną trakcję. Nie wiem jak to jest zrobione. Idzie jak zła. Jakby dosłownie miała 4x4
Co do Giulii, to po wyjeździe na letnich oponach z garażu (żeby się umyły na świeżym śniegu, na mojej pustej uliczce), ledwo do garażu wróciłem.
Wystarczy trochę śniegu, letnie opony i delikatne nachylenie, i koła stoją w miejscu a przekaźniki pod deską tykają.
Giulia Super 2.2 MultiJet
Czyli w zimie jeździmy Pandami w lecie Alfami (ja tak robię ) Ten filmik chyba wszyscy znają https://www.youtube.com/watch?v=M8VsX2xsB0Q
Ten lepszy:
https://youtu.be/B2s8v3htHZY
Wysłane z mojego Pixel 4a przy użyciu Tapatalka
Alfa Romeo Giulia Business 200 KM 2021
Peugeot 308 SW 1.2 130 KM 2019
Były: Renault Clio I 1.2, Peugeot 307 SW 1.6 110 KM, AR 147 1.6 TS 105 KM, Giulietta 1.4 MA 170 KM, Giulietta 1.4 MA 150 KM, Alfa Romeo 75 2.0 TS
Tego nie znałem, genialne
Mnie w lecie unieruchomiła jedna większa kałuża, opisałem to w wątku o mojej Belli. Zimą stoi w garażu, nawet opon nie zmieniam na zimowe.
Zaczynam żałować, że zmieniłem opony na zimowe. Trzeba było i na drugi komplet felg założyć opony letnie
Tak swoją drogą, to ciekaw jestem, jak zachowa się moje Stelvio, gdy spadnie jakiś większy śnieg. Mam nadzieję, że jest lepiej niż skrzyniowym Żukiem bez obciążenia Ostatnio po opadach, solarka jechała za mną, straciłem przyczepność dwa razy ale bałem się sprawdzać, bo ruch na drodze.