Witam, pojawił mi się dziś problem z Alfą. Mianowicie po zjeździe z obwodnicy i stanięciu na światłach silnik odczuwalnie "podskakiwał"/wibrował, słyszalne było łożysko sprzęgła (które mam zamiar niedługo wymienić, bo już jest zużyte i słychać je na zimnym silniku, ale nigdy na ciepłym, a przynajmniej do dziś). Po ruszeniu ze świateł na chwilę podczas jazdy na drugim biegu pojawił się niebieski dym z tłumika, po czym zniknął i po ok. 15 sekundach wyświetlił się check engine. Żeby tego było mało po stanięciu pod domem na postoju turbina cały czas minimalnie pompowała, co nie powinno się dziać, jako że nigdy tak nie było. Macie może jakieś porady, co to może być?