Cześć koledzy,
jakiś czas temu w mojej Giuli zauważyłem wyciek płynu do spryskiwaczy. Wyciek następował do pewnego poziomu zbiorniczka przy którym akurat włączała się kontrolka podczas hamowania po czym ustępował. Objaw - kałuża przy rogu zderzaka od strony pasażera.
Po zgłoszeniu w ASO w Krakowie po pierwszej wizycie stwierdzili że wszystko szczelne i nie widzą problemu. Po drugiej znaleźli wyciek w spryskiwaczach reflektorów. Zamówili części.
Po wymianie odebrałem samochód, podpisałem co trzeba i dopiero pod domem zauważyłem coś czego wg mnie wcześniej na samochodzie nie było. Mianowicie ślady jakby po narzędziu - śrubokręta czy czegoś podobnego - w zderzaku wokół zaślepek spryskiwaczy - zdjęcia w załączeniu. Po zgłoszeniu kazali przyjechać i stwierdzili że każda Giulia ze spryskiwaczami reflektorów tak ma i ślady pochodzą od zamykających się spryskiwaczy i na dowód pokazali niebieski samochód klienta który również miał jakieś ślady wokół zaślepek. Wnosząc po śladach jest to dość wątpliwe - wskazują na uszkodzenia "od środka" i "od zewnątrz".
Jako że dość często "oglądam" samochód, myje go sam ręcznie myślę że zauważyłbym takie ślady wcześniej.
Czy w waszych Giuliach występuje podobny problem ? Czy ASO w Krakowie próbuje mnie zrobić w "wała" że ten typ tak ma?