Witam kolegów.
Wczoraj ponad 100 km od domu w środku nocy przydarzył się następujący problem (Alfa 159, 2.4 JTDm, automat). Przy normalnej jeździe rozświetliły się kontrolki: skrzyni biegów (have gearbox checked) co za tym idzie ASR HH itd. oraz oczywiście check engine. Skrzynia przechodzi w tryb awaryjny i blokuje biegi, w trybie manualnym nie da się przełączać. Po zatrzymaniu wyłączeniu silnika błąd skrzyni zniknął, check engine nie, szybka diagnostyka OBD, pojawiły się błędy jak w temacie. Skasowałem i jadę dalej. Po ok. 10 km znowu to samo. Stop wyłączenie silnika i błąd skrzyni znika i da się jechać dalej. Błędy pojawiały się coraz częściej, w pewnym momencie zauważyłem, że w momencie pojawiania się błędu wskazówka paliwa spada do zera i kontrolka rezerwy miga, silnik zaczyna trochę szarpać i słabo przyspieszać - to pewnie P0201 - prawdopodobnie wyłącza pierwszy wtryskiwacz. Kiedy wskazówka momentami zaczęła wskazywać prawidłowo, silnik przestaje szarpać i przyspiesza normalnie. Dotoczyłem się na czwórce do domu. Podejrzewam, że to nie problem w skrzyni ani w silniku tylko coś gdzieś nie łączy. Gdzie szukać w pierwszej kolejności?