Jako że zdążyłem temat dość dogłębnie przerobić może się wypowiem.
Więc tak... rozważałem zakup zarówno zestawu Parrota, który ma BT+USB+AUX+IPOD jak i emulatora zmieniarki (wspomniany Yatour jako rozwiązanie stosunkowo budżetowe) skończyło się na... obu urządzeniach. Już wyjaśniam dlaczego.
Funkcjonalność BT w samochodzie jest dla mnie zasadnicza ponieważ często z auta rozmawiam a B&M w moim aucie niestety nie było i ze względu na przeszkody techniczne nie da się go doinstalować. Zakupiłem więc po okazjonalnej cenie (300zł za parrota MKi9100 z ekspozycji + 270zł za Parrot Unika z Ebay'a) Parrota + Unikę do sterowania Parrotem przyciskami z kierownicy.
Niestety Parrot jest nieprzemyślany. Liczyłem na to że Parrot do obsługi USB/IPOD będzie używał jakiegoś Emulatora CDC/wejścia AUX w oryginalnym Radio niestety Parrot podpina się bezpośrednio do kostki głośników i całkowicie odcina radio w trakcie jego działania. Oczywistym problemem z tym jest to że jeżeli ktoś słucha muzyki ale używa funkcji News w radiu staje się ono bezużyteczne ponieważ Parrot nie przełączy się na Radio z muzyki. Bardzo fajnie działa sterowanie z kierownicy i wybieranie głosowe (po polsku!) niestety do tego pierwszego potrzebna jest osobne urządzenie - Unika które normalnie kosztuje tyle co zestaw głośnomówiący. Dla mnie jest to oczywisty skok na kasę producenta ponieważ oba urządzenia powinny być bezwzględnie zintegrowane w jednym pudełku (żadnej w tym filozofii). Warto zaznaczyć że Alfy pomimo kostek ISO nie są z tym standardem wpełni zgodne więc część kabli trzeba było pociągnąć z innych kostek (np. sygnał Ignitio +12V). Producent też się nie popisał ilością kabli. Wiadomo że urządzenie ma być uniwersalne ale ilość kabli (nieodłączanych niestety) które są w wiązce a nie są używane jest ogromna. Instrukcja (niby spersonalizowana pod AR159) jest też do bani, ale od czego mamy pana Googla. W praktycze wydaje mi się że można by skorzystać z alternatywnego interfejsu i podłączyć Parrota bezpośrednio do wejścia na zestw głośnomówiacy w Radiu ale nigdy nie miałem cierpliwości żeby przygotować odpowiednie kostki mini ISO i wszystko przerobić (podłczyłem jedynie sygnał Mute który pauzje radio słodkim "Hello!".
Ze względu na wadę z funkcją "News" zrezygnowałem z funkcji USB w Parrocie na korzyść Yatoura - Emulatora zmieniarki CDC.
Kilka uwag o tym urządzeniu: otóż posiada ono USB/SD + wtyczkę AUX, przy czym można oczywiście korzystać tylko z jednego interfejsu.
W naszych Alfach działa max 10x Folderów po 99 utworów całość widziana przez radio jest jako urządzenie CDC więc można oczywiście szuflowac z radia i kierownicy, mieszać płyty / magazyny i oczywiście działa funkcja "News" z Radia więc jeżeli lecą wiadomości to zmieniarka automatycznie Pauzuje a Radio przełącza się na stację z wiadomościami.
Teraz może wady... otóż... urządzenie działa dość ociężale czasami ma problem z przełączeniem się na następny folder lub piosenkę... ale to mały problem. Dużo bardziej frustrujące jest coś innego. Otóż po włożeniu kluczyka urządzenie szybko odpala i radio widzi CDC. Wszystko działa pięknie. Niestety przy odpalaniu auta jak wiemy radio gaśnie i bardzo często CDC znika. Radio po ponownym odpaleniu pokazuje Mute. W takim przypadku trzeba radio ze dwa razy wyłączyć / włączyć i wtedy Yatour odpala poprawnie znowu i gra już normalnie. Prawda jest taka że nie wiem czy jest to spowodowane np. słabym aku czy wynika z działania urządzenia/czasu wymaganego na jego inicjalizację, i nie dzieje się tak zawsze... niemniej jest to skrajnie irytujące. Z drugiej strony mój układ jest skomplikowany (Parrot+ Unika + Emulator CDC) więc może gdzieś po drodze jest jakiś większy spadek napięcia który powoduje takie zachowanie. Na razie niestety nie miałem możliwości przetestowania alternatyw więc trudno mi powiedzieć czy Loudlink albo Xcarlink nie ma takich przypadłości.
Jak by ktoś chciał coś takiego u siebie instalować to służę pomocą