Wszystko się poknociło po resecie, a już myślałem że będzie dobrze. Przy rozgrzanym mam 2400obr na luzie. Zrobiłem jednak dopiero kilkanaście km. więc może się jeszcze unormuje.
Lambda chyba jednak nie zbyt dobra:
Wszystko się poknociło po resecie, a już myślałem że będzie dobrze. Przy rozgrzanym mam 2400obr na luzie. Zrobiłem jednak dopiero kilkanaście km. więc może się jeszcze unormuje.
Lambda chyba jednak nie zbyt dobra:
masz uszkodzony czujnik temperatury silnika ten od ecu? bo tak zrozymialem twoj opis.jezeli tak to ecu bierze wartosc zastepczą w tym wypadku 80st.c .i mieszanka jest tak dobierana aby nie uszkodzic silnika.sonda w tym wypadku nie moze pokazywac prawidlowo .ps pytanie jak dokladnie jest uszkodzony czujnik tz ma przerwe, zwarcie czy pokazuje nie prawidlowa wartosc?
Kto chce szuka sposobu,
kto nie chce szuka powodu.
155 V6 LPG-163 KM-była
156 V6 LPG-190 KM-była
147 2.0TS 150 KM Selespeed LPG.-była
166 2.0 V6 TB -215 KM- LPG-była
Giulietta 1.4 TB -207KM -LPG -jest
Lancia Delta 1.8 TBI 283KM -jest
tomkap, no a mowilem nie ruszac
Skoro jednak zrobiles reset ECU to trzeba mu teraz zrobic reset paramatrow adaptacyjnych czyli to co wkleił strone wczesniej bubu321
Rozgrzej silnik.
1.Kluczyk na MAR
2.0xFD : Reset idle actuator
3. Wylaczyc kluczuk na 90 sek
4. Znow kluczyk na MAR
5. 0xFE : Reset self-adapt. param. and idle act.
6. Wylaczyc kluczyk na 90 sek
W trakcie adaptacji powinienes slyszec jak krokowy sie ustawia do nowych wartosci.
Po tym powinienes miec na wolnych ok 1000 obr
fred
Fred. Ja już nie rozumiem. Jaki reset ECU? Zrobiłem tak jak pisałeś wczęśniej własnie reset parametrów.Wpisuję FD i klikam "In Out Ctrl LI 30" i wyłączam na 3min. Potem znowu włączam zapłon i to samo z FE. Zrobiłem ten reset przed chwilą ponownie, tym razem na ciepłym, bo może się naprawi. FRA znowu są na 1.
Kiedy mam słyszeć krokowy? Jak już odpalę silnik?
No i jak bylo po resecie? trzymalo w okolicach 1000 obr.?
Mam nadzieje ze nie ruszales nic przy srubie regulacji polozenia przepustnicy.
fred
No trzymało i wtedy i teraz. Jak pojezdziłem do dopiero problemy z obrotami sie pojawiły. Śrubę kiedyś podkręcałem jak mi obroty falorawały by nie zgasł przypadkiem.Teraz poluzowałem ją całkowicie bo jest odwrotnie, mam za duże obroty.
No to kapota. Tej sruby sie nie rusza nigdy. To ECU poprzez adaptacje krokowego sam ustala wychylenie przepustnicy na wolnych obrotach.
O ile pamietam to powinno to byc ok 10 st.
Generalnie ustaw srube tak by przepustnica byla calkowicie zamknięta i dopiero wtedy zrob ponownie adaptacje. Jesli to nie pomoze to chyba trzeba by sie udac do serwisu celem sprawdzenia konta wychylenia i poprawnego jego ustawienia.
Dopiero potem mozna zacząc szukac przyczyn zlych obrotow.
fred
Na szczęście na gwincie pozostał ślad ile była wkręcona W tej chwili jest poluzowana jest tak, że się nie opiera i jest luz. Ustawię jutro tak jak powinna być.
A jak moje zrzuty z sondy? Chyba nie bardzo dobre :?
Reset chyba dobrze robię?
No to wkrec ją jutro tak jak była na początku a potem znow zrob reset.
Sondy to Ty raczej nie masz mnie to wygląda na emulacje.
Jak napisal bubu321 - sonda musi dawać maksymalne a potem minimalne napiecie.
Z tym ze nie za bardzo wiem czego my teraz szukamy Czy problemów z wolnymi obrotami czy spalania czy mocy?
Bo do wolnych obrotow sonda ma sie nijak i mozna ją rownie dobrze wypiąc.
fred
Kupiłem kabel by mieć pewność co do sondy,którą wymieniłem na uniwersalną ale nic to nie dało, gdyż na wysokich obrotach zapalała mi się kontrolka wtrysków. Nie miałem zaś pewności bo w jednym serwisie powiedziano że wtryski zapieczone a w drugim że sonda.Napisał Fred
Poza tym wszystko było OK do momentu resetu. Teraz mam więc problem z obrotami. Obroty na max. rozgrzanym silniku mam 1400. Stabilizuja sie jak włączę klim.