100-150ml na 1000 km to dokładnie tyle - 1 do 1.5 litra na 10kkm
100-150ml na 1000 km to dokładnie tyle - 1 do 1.5 litra na 10kkm
... large brakes, turbos, alu rims, aero…everything large as if there was something small to compensate for.
Wiesz jeżeli jadę do mechanika na wymianę oleju, on podnosi auto żeby stary spuścić i mówi, że wachacz się ledwo trzyma to oczywiste, że nie jego wina.
Ale jeżeli podnosi, nic nie mówi, zmienia olej, wyjeżdża na plac i się w tym momencie tłok topi lub zaciera, to ciężko mówić o przypadku.
Taka analogia
Mi ten opis który jest - a wypowiedziały się obie strony - wystarczy do wyrobienia zdania.
Jasne. Pewnie silnik umierał wcześniej, a MEGA doświadczony tuner (co było wielokrotnie podkreślane w tym wątku) na diagnozie przed mapowaniem tego nie wyłapał na Żadnym czujniku tylko stwierdził że robi i ok będzie.
Trochę to pod bajki podchodzi.j
Sprawa jest prosta. Jeżeli klient wstawia tunerowi samochód, a tuner zgadza się grzebać w silniku to odpowiada za wóz od momentu wzięcia kluczyków od klienta do ich oddania.
Nigdzie tu nie widziałem stwierdzenia tunera, że poinformował klienta na starcie że silnik pada i robi na jego odpowiedzialność.
Ostatnio edytowane przez meiss ; 24-10-2021 o 16:50
Kto chce szuka sposobu,
kto nie chce szuka powodu.
155 V6 LPG-163 KM-była
156 V6 LPG-190 KM-była
147 2.0TS 150 KM Selespeed LPG.-była
166 2.0 V6 TB -215 KM- LPG-była
Giulietta 1.4 TB -207KM -LPG -jest
Lancia Delta 1.8 TBI 283KM -jest
Nadal nie wiadomo jak wyglądał silnik po tej "imprezie" - co w nim zawiodło. Bez tego to takie gdybanie.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Tak sie bronia producenci w razie pobierania oleju, ze np. litr za 10000km to norma, zebys nie latal z gwarancją w nowym aucie, ze po 5 tysiacach musiales dolac np 200-300ml. I wtedy wpisuja wlasnie w instrukcje, ze to jest norma. A czy jest, czy nie jest, to druga sprawa. Ja mam dopiero alfe 4,5 tys km. Przez pierwsze 3 tys nic nie wlewalem (olej na max, a po jezdzie pokazuje komputer 5/6 kresek przed odpaleniem). Ale ostatnio zrobilem trase 360km z czego 300km to autostrada i eski, na esce srednia 140km/h, na autostradzie 160km/j, 4 osoby plus bagaz. I taka trasa potem powrotna. I mi zeszlo o ta jedna kreske (na zimnym 5/6, po jeździe 4/6). I to po 4tys km od wyniany. Skoro bagnet pomiędzy min-max to litr, podzielić na 6 to ~170ml, tyle mi auto oleju silnik pobiera, i raczej sie tym nie martwie
Teraz to w sumie zaczynam się martwić jak tak czytam wasze wypowiedzi.
Ja swoim 2.4 zrobiłem nalot około 12tys kilometrów i oleju nigdy nie dolewałem, wymieniałem go dwa razy i stan zawsze taki sam (często sprawdzam bagnetem) a nawet powiedziałbym, że jest go więcej... Od zawsze ubywa mi chłodniczego ale żadnych skutków tego nie widzę, żadnego dymienia, moc ma od dwóch lat taką samą, nie czuje różnic.
Aktualnie ma 220tys kilometrów i w tym miesiącu planuje usunięcie DPF-a.
Ostatnio edytowane przez Warwickk ; 24-10-2021 o 20:02
Sprawdzam. Juz zdazylem.doczytac, ze czujnik dziala jak chce. Ale skoro jego stan spada o jedna kreske po jezdzie, to jakims tam wyznacznikiem jest i wiem, ze dziala. Jadac do pracy 15km nie będę oleju sprawdzac codziennie. Ale jeśli znowu będę jeździć w delegacje w dlugie aytostradowe trasy, na pewno będę sprawdzac na bagnecie