Fakt, wczoraj dane mi było jechać za swoim autem więc mogłem poobserwować "wydzielinę" z rury Czarny w czystej postaci to on nie był, ale i tak daje radę pobrudzić mi końcówki wydechów na czarny kolor
A tak BTW to już dzisiaj jej przeszło - fachowcy wychwycili jakąś nieszczelność w dolocie, stąd te objawy.
Także u mnie auto "wyleczone", ale widzę że u Ciebie Mariusz lekko bardziej pod górkę się porobiło.