bonzaj luka za 550zł(zniżki) z ic chyba wezme i po wyjeciu zobacze co tam jeszcze sie kłania do wymianki.
bonzaj luka za 550zł(zniżki) z ic chyba wezme i po wyjeciu zobacze co tam jeszcze sie kłania do wymianki.
Jak po rozgrzaniu chodzi ciężko to znaczy, że masz przegrzany/zmęczony docisk. Te same objawy, wymieniłem sprzęgło, tarcza była jeszcze okej a słoneczko było kolorowe I potwierdzam, żaden typ tak nie ma..ale wizja wydania ~1000zl na wymianę sprawia, że wielu wierzy, że ten typ tak ma
Mi za to po wymianie przy wciskaniu pedału na obr 2-3tys jest wrażenie obcierania czegoś tam w skrzyni, jakby na sucho pracowało..z minimalnym drganiem. A dwumas sprawdzony, bez luzów, przebieg 140tys i dopiero drugie sprzęgło.
No dobra okej,zmęczony docisk. Ale ja mam nowy docisk i czasem tak jest. Rano i na chłodnym nigdy. Przykład z dzisiaj,zrobiłem 450 km gdzie na ok 300-320 km cieżko sie dociskało ze trzy cztery razy,później spokój do końca dnia,czyli co? zmęczył się docisk po 300 km a później odpoczął Od czego się przegrzeje się słoneczko,wszystko generalnie złożone tip-top,nic nie szura ani nie chrobocze,nogi na pedale sprzęgła nigdy nie trzymam podczas jazdy żeby było obciążone (a nawet gdyby to po dupie dostało by niby łożysko) na skrzyżowaniach zawsze stoję na luzie...
MM Garage - Naprawy, wymiany. Sprzęgła, rozrządy, hamulce, zawias... dłubie bo lubie.
https://web.facebook.com/MM-Garage-1003360043043536/?ref=hl
Z AR było: 156 Pussy Wagon 1.9 JTD 115KM / 146 1.7 16V Boxer
czołem !
sie podepnę.... a u mnie z kolei z pedałem sprzęgła jest tak że czasami przy wciskaniu czuć stuknięcie, następnie mocniej wciskając czuć jakby przełamanie i idzie dalej, czasami zostaje przy podłodze czasami wyjdzie lecz nie do końca, na szczęście nie jest to nagminne ale jak już sie trafi to wkurzające. Co Szanowne Towarzystwo o tym myśli?
pozdrawiam
kodak mam podobnie , wiec najtanszym dla mnie rozwiazaniem bedzie wymiana wysprzeglika. w czwrtek wymieniam i dam znac
Wymieniłem dzis wysprzeglik - 43zł nówka
Przy okazji uważajcie jak bedziecie go wyjmowali, mi pekła obudowa( trzymak) wysprzeglika.
Stara , delikatna (aluminium) na szczescie kumpel tuż obok z tigiem i pospawał.
Objawy zgineły- niedrży przy ruszaniu , płyniejsza zmiana biegów.
Chodzi lżej , jest róznica.
Mysle że i tak nie ominie mnie wymianka sprzegło , nadal chodzi ciut za cieżko ale napewno teraz o niebo lepiej za 43zŁ
W IC , firma abe. 43 ze znizkami a normalnie chyba 66zł. Mają jeszcze LPR - normalnie 77zł. Przy okazji wymieniłem płyn hamulcowy (20zł). Mój wysprzeglik miał 12 lat - Mysle ze warto wymienic
no to się biorę za wymianę, mam nadzieje że u mnie to też ustąpi
kodak warto spróbować. Przy okazji wymienisz troszke płynu hamulcowego.
Potwierdzam ze jest lepiej - dzisiaj sporo jezdziłem i jest prawie jak po wymianie sprzegła. he he