Moje pierwsze auto ? Cinquacento 700, drugie ? Punto.
Trzecie ?
ALFA ROMEO 147 1.6 TS 105km (bez wariata) 2006r. - trzecie i ostatnie, nie no, marzenie ściętej głowy, zakochałem się w moim samochodzie, codziennie coś przy nim dłubie, ale fakt faktem jest taki, chcesz mieć wyróżniający się samochód w tłumie ? Bierz Alfe. Chcesz być zadowolony z jazdy ? Bierz Alfe. Chcesz czuć się za kółkiem komfortowo ? Bierz Alfe. Nie stać Cię na wymiane zawieszenia co 30, 40 tys. km ? Weź Golfa IV i bądź kozakiem w swoim mieście ;D Nie no, przesadziłem.
Alfa jak każdy samochód wymaga wkładu, nie jest to Łada Samara, do której lało się tylko paliwo i olej raz za czas. Jest to auto delikatne, wymagające pewnych wyuczonych zachowań, omijasz każda dziurę, nie deptasz jak głupi po dziurawych drogach, wymieniasz olej co określony przebieg czy czas (dobry olej) i wszystko będzie okey. Polecam wraz z zakupem auta kupic sobie kabel do diagnostyki. Powinien być dawany gratis ;D