nad pedałem sprzęgła jest plastikowa kostka, to własnie ten czujnik.
nad pedałem sprzęgła jest plastikowa kostka, to własnie ten czujnik.
Ja wymieniałem akumulator, czyściłem czujnik sprzęgła... wszystko na nic. Komunikat pojawia się po uruchomieniu auta - nie ma reguły kiedy, czasami długo go nie ma... a czasami zapala się przy każdym uruchomieniu. Odkryłem jednak u siebie pewną regułę "zapowiadającą" uruchomienie się auta z tym błędem. Gdy wkładam kluczyk do stacyjki, wszystkie zegary powinny się od razu uruchomić i deska podświetlić. Gdy tak się nie stanie (a czasami tak się nie dzieje) to wiem, że auto na bank uruchomi się z tym błędem. Odkryłem też drugą regułę jak uruchomić auto bez tego błędu - gdy po włożeniu kluczyka widzę, że auto nie "obudziło się" to wyjmuje go i wkładam jeszcze raz (koniecznie dwa razy!). Po tym prostym zabiegu nigdy auto nie odpala się z tym błędem, a przy kolejnym włożeniu kluczyka auto normalnie się "wybudza" i wskaźniki oraz podświetlenie deski się odpala (i wcale nie cisnę sprzędła, ani nie dotykam nawet kierownicy). Co do samego błędu to nie ma różnicy w pracy auta czy się on pojawi czy nie, tyle tylko że przez cały czas jazdy będzie mrugać wkurzający komunikat między prędkościomierzem, a obrotomierzem. To niestety ewidentny bubel i niedopracowanie w 159-tkach, ale ciekawi mnie czy opisane powyżej moje spostrzeżenia i sposób odpalenia auta z błędem i bez błędu też zadziała?
Ogólnie to u mnie ten błąd się objawia się z przyczyny błędów na magistrali CAN. Powodem jest zestw głośnomówiący Parrot + moduł Unika do sterowania parrotem z kierownicy, który według mnie powoduje jakieś błędy w komunikacji Radioodtwarzacz-body. Błąd zawsze pojawia się jak za długo trzymam kluczyk w stacyjce nie odpalając auta. Wyskoczenie błędu powoduje wyłączenie radia. Odłączam Unike i błędu nie ma...
AR 159 2.4 Q4, Ti '09 Sedan
Witam.Również mam problem z wspomnianym już tutaj błędem "vehicle protection not available".Mój problem trwa już 1,5 tygodnia.Polega on na tym że za każdym razem gdy chę odpalić auto wyświetla sie wspomniany komunikat na wyswietlaczu(zegary i inne lampki nie świeca się).Dopiero po wyciągnieciu i ponownym włożeniu auto włącza się i odpala.Wtedy wyswietla się na ekranie żółta kierownica z kluczykiem. Czy jest to jakies poważne ostrzezenie? Jezdze tak juz 1,5 tyg i nic niby się nie stało. Czy to jest jakis błąd i trzeba go usuwać poprzez podpięcie auta pod komputer czy może problem z imo lub kluczykiem?
A jaka bateria znaduje sie w kluczyku ?:-)
W poniższym temacie znajdziesz wszystko, co udało mi się ustalić:
klik -> http://www.forum.alfaholicy.org/159_...ailable-2.html
Ostatnio edytowane przez mariuszoles ; 13-01-2014 o 11:49
Witam, ja miałem taki sam problem, ale nie tym. Mam taki problem, że nie da się odpalić samochodu awarynie, czy li z rozebranym kluczykiem włożonym nie do głównego gniazda tylko tego małego obok. Ma ktoś jakieś sugestie??
A to w ogóle ma prawo zadziałać?
Z manuala:
Wkładką metalową uruchamia się:
zablokowanie /odblokowanie centralnego zamka drzwi po obróceniu w zamku drzwi po stronie kierowcy (przy akumulatorze w samochodzie rozładowanym otwierają się tylko drzwi po stronie kierowcy);
otwarcie/zamknięcie szyb;
wyłącznik (gdzie przewidziano) dezaktywacji przedniej poduszki powietrznej Air Bag i dla kolan (gdzie przewidziano) po stronie pasażera;
urządzenie safe-lock (gdzie przewidziano);
odblokowanie awaryjnego kluczyka elektronicznego w wyłącznika zapłonu.
Ostatni punkt jest słabo przetłumaczony na polski (po angielsku to jest "emergency unlocking of electronic key from ignition switch"), ale według mnie on nie oznacza możliwości uruchomienia samochodu, a tylko awaryjne wyjęcie kluczyka elektronicznego.