Od razu mi się przypomniało jak szukałem 147 na zamojszczyżnie a było wtedy ze 25 na minusie .Akcja właściwa komis jeden z największych w okolicy i wypatrzyłem 147 JTD 105 KM cała zasypana w śniegu.
Pracownik latał z tym sprzętem do odpalania bo praktycznie żaden nie odpalił .
Poprosiłem o kluczyki do 147 i jakąś zmiotkę,facet spojrzał z obrzydzeniem na afę i mówi.
Panie ona stoi ze 3 miesiące nie odpalana i nie wiem czy jej ten sprzęt pomoże.
Odśnieżyłem ,otworzyłem i odpaliłem za pierwszym pokręceniem.
Miny pracownika i gapiów bezcenne