Podgrzewacz cieczy - adaptacja ze 156 ,do 159

[rybakmj]

Obliczenia ciekawe,ale nie zgodze sie z wartoscia mocy przy delikatnej jezdzie.
1.9 150 km ma 320 nm przy 2000obr. W rzeczywistosci zdrowa seria ma wiekszy moment.
Zalozmy,ze przy 1800 obr ( tyle mniej wiecej mamy jadac po miesci biegiem 3) mamy 300 nm ( wykresy z hamowni mniej wiecej to potwierdzaja) ,tak wiec wowczas wykorzystujemy 77 km ( 1800obr x300nm: 9549 x1.36kw) . Tak wiec 10% to zalozenie bledne,gdyz wykorzystujemy 50% mocy.

A teraz ciekawostka: audi a4 b5 1.9 110 km bez wlaczonego podgrzewacza w temp.5* na zewnatrz,potrzebuje 4 km by osiagnac 70* na silniku. Z wlaczonym podgrzewaczem i tej samej trasie,temp i podobnym stylu jazdy,potrzebuje 2.3km ( test przeprowadzony po 2 godz postoju auta) .
Alfa 159 nagrzewa sie szybciej,przynajmniej moje 2.0 z wlaczonym zimnym nadmuchem .
Tak wiec obliczenia ciekawe,ale nie do konca rzeczywiste.
Audi sam testowalem,zanim nabylem podgrzewacz.

I jeszcze jedno: cieplo z nawiewow zaczelo leciec po 1.2 km jazdy z obr.2000. Dla mnie to argument wart zastanowienia.

[t0m]

Wykres z hamowni masz zrobiony z gazem w podłodze i wówczas cała moc idzie na rozpędzanie układu. Normalnie "na 3 biegu po mieście" tak się nie jeździ, a gaz zaledwie muskamy, w szczególności, jeśli jedziemy z zimnym silnikiem. Używamy więc de facto znacznie mniejszej mocy.
Jeśli jednak byłoby jak piszesz, to dla tych 77KM, czyli ok. 56kW mocy silnika, dodatkowe 1kW z ułamkiem grzania z świeczek stanowiłoby mniej niż 2%, a więc zgubiłoby się już totalnie w ostatecznych rozrachunkach.

[rybakmj]

Wykres z hamowni masz zrobiony z gazem w podłodze i wówczas cała moc idzie na rozpędzanie układu. Normalnie "na 3 biegu po mieście" tak się nie jeździ, a gaz zaledwie muskamy, w szczególności, jeśli jedziemy z zimnym silnikiem. Używamy więc de facto znacznie mniejszej mocy.
Jeśli jednak byłoby jak piszesz, to dla tych 77KM, czyli ok. 56kW mocy silnika, dodatkowe 1kW z ułamkiem grzania z świeczek stanowiłoby mniej niż 2%, a więc zgubiłoby się już totalnie w ostatecznych rozrachunkach.

No własnie,ze przewaznie jezdzi sie 3 biegiem po miescie zwlaszcza w mrozy.
Obroty 1500- 2000. Kazde daja duzo ponad 10% mocy. To w kwestii obliczen.

Podkresle jednak,ze zadanie podgrzewacza to szybsze grzanie wnetrza. Szybsze nagrzewanie silnika jest efektem ubocznym,dodatkowym.

[rybakmj]

Wykres z hamowni masz zrobiony z gazem w podłodze i wówczas cała moc idzie na rozpędzanie układu. Normalnie "na 3 biegu po mieście" tak się nie jeździ, a gaz zaledwie muskamy, w szczególności, jeśli jedziemy z zimnym silnikiem. Używamy więc de facto znacznie mniejszej mocy.
Jeśli jednak byłoby jak piszesz, to dla tych 77KM, czyli ok. 56kW mocy silnika, dodatkowe 1kW z ułamkiem grzania z świeczek stanowiłoby mniej niż 2%, a więc zgubiłoby się już totalnie w ostatecznych rozrachunkach.

I jeszcze jedno: piszesz o mocy jako energii cieplnej ,porownujac ja do wytworzonej energii cieplnej przez podgrzewacz,natomiast zwaz,iz moc przez Ciebie podana,w silniku diesla ma przede wszystkim zmienic sie w energie mechaniczna i jak najsprawniej i jak najoszczedniej napedzic auto,tak wiec rzeczywista pozostala energia z powiedzmy 50 kw,to moze granice 2 % do ogrzania wnetrza. Reszta mocy wprawia w ruch samochod oraz zasila media elektryczne w tym osprzet silnika. Tak wiec ten 1.2 KW to wcale nie tak malo,biorac pod uwage,ze jest to energia przeznaczona tylko na dogrzewanie wnetrza i w mniejszym stopniu dogrzanie silnika ( chyba,ze wylaczymy cieply nawiew,wowczas dogrzanie silnika powinno w sporym stopniu wzrosnac) , a juz na wolnych obrotach,wrecz jest to bardzo duza wartosc.

[rybakmj]

Tak to wygląda u mnie fizycznie:



Elektryka w nastepnym tygodniu.

[jaboleq]

Podkresle jednak,ze zadanie podgrzewacza to szybsze grzanie wnetrza. Szybsze nagrzewanie silnika jest efektem ubocznym,dodatkowym.

Jeżeli posiadam nagrzewnicę elektryczną (po 1km leci już fajne ciepłe powietrze do auta przy -10 stopni) to jakim zadaniem będzie w moim przypadku podgrzewacz?

[rybakmj]

Jezeli bys wylaczyl cieply nadmuch ( funkcja lo bez zalaczenia sprezarki) ,przy jednoczesnym zalaczeniu farelki,i mial podgrzewacz,w takim przypadku silnik nagrzal by sie szybciej.

[maly_777]

Ten "blok wodny" to na zamówienie robiony?

[rybakmj]

Nabylem z aukcji,moc 600W :

http://allegro.pl/grzalka-12v-podgrz...rs_rule_id=201

[rybakmj]

Nareszcie udało sie dopiąc temat podgrzewacza i go uruchomić.

Osobiscie ,jestem bardzo zadowolony.

Przeprowadziłem mało testów,ale dla zobrazowania:

Auto po nocy,na zewnatrz 5*,garazowane w blaszaku. Nadmuch właczony zimny (LO),jazda 3 biegiem do 60km/h,ruch mały,bez korków,załączony podgrzewacz.Po 1,5 km mam juz 60* na wskazniku i wówczas podgrzewacz sie wyłącza.

Postój 5 godzin na parkingu,temp 3.5* spory wiatr. Uruchomienie silnika,uruchomienie podgrzewacza,nadmuch 16* ustawiony na 2 kreski,po 1km leci ciepłe powietrze,po 2km leci na prawde ciepłe powietrze. 90* po nie całych 6km i w srodku bardzo ciepło. Jazda 3 biegiem do 60km/h.

Podgrzewacz mam aktywny od wczoraj,ale juz w tej chwili moge stwierdzic,ze to bardzo wygodne rozwiazanie na jesien . Jak bedzie zimą, przekonam sie juz wkrótce.


Temat szeroko poznawałem na przeróznych forach wielu marek,głównie VW,Forda,Skody i Renaulta. Wiekszosc wypowiedzi była jak najbardziej pozytywna.
Natomiast podgrzewacz swiecowy powyzsze marki stosowały w swoich starszych konstrukcjach,które to grzały sie przez swoją sprawnosc sporo dłuzej ( tak jak porównujac starsze jtd 1.9 ze 147/156 do nowszych ze 159/giulietty). Uwazam,że tego rodzaju podgrzewanie cieczy w połaczeniu z nowsza technologia JTDM,nareszcie moze cieszyc potencjalnego posiadacza diesla,dosyc komfortowym nagrzewaniem w zimę.

Za jakis czas napisze wiecej obserwacji.