Przy silniku 2.4 najprawdopodobniej pęknięta głowica. Podjedź na test obecności CO2 w układzie chłodzenia.
Przy silniku 2.4 najprawdopodobniej pęknięta głowica. Podjedź na test obecności CO2 w układzie chłodzenia.
Były: Alfa SW 156 2004r 1.9 JTD 16v 140km, Alfa SW 159 2007r 2.4 JTDm Q4 210km
Jest: Alfa SW 159 TI 2010r 2.0 JTDM 170km
Może jakieś inne i mniej drastyczne rozwiązania?
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
To ze się podnosi poziom płynu to normalna sprawa. Podczas jazdy podnosi się ciśnienie płynu (zapobiega to gotowaniu się płynu, im wyższe ciśnienie tym temperatura wrzenia wyższa ). Im wyższe ciśnienie tym troszkę plyn się sciska i obniża poziom. Natomiast odkręcając korek upuszczasz ciśnienie z układu i masz bulgotanie.
Zrób test samochód zaparkuj w określonej pozycji, określonej masie i oznacz poziom płynu. Krotka podróż i sprawdź poziom
.... Pamiętaj żeby temperatura płynu była taka sama no i "upuść" ciśnienie.
Z tym odkręcaniem korka to uważaj żeby nie dostać po łapach gorącą wodą.
Co do wahania temperatury to sprawdź na początek termostat później idzie pompa, wentylator a następnie duże koszty tj. głowica.
A czujnik jest dobry?
Ostatnio edytowane przez strus ; 02-01-2016 o 00:34
Kolego, nie chciałem Cię straszyć. Po prostu temat jest mi bliski, bo sam przez to przechodziłem
Skoczyła Ci temperatura do 120stopni, to pierwszy objaw, który może wskazywać na głowicę.
Poziom płynu oczywiście zmienia swoje położenie podczas pracy, gdyż panuje inne ciśnienie, ale po odkręceniu korka i wyrównaniu ciśnienia nie powinno nic bulgotać (bulgotanie w tym przypadku jest objawem uciekającego powietrza, które którędyś do układu się dostało - patrz głowica).
Możesz próbować szczęścia, wymieniać termostat, korek, zbiornik itd. Ale najprościej jak podjedziesz na test CO2, kosztuje on 30zł, a możliwe, że wszystko wyjaśni.
Były: Alfa SW 156 2004r 1.9 JTD 16v 140km, Alfa SW 159 2007r 2.4 JTDm Q4 210km
Jest: Alfa SW 159 TI 2010r 2.0 JTDM 170km
Tak szukam po mechanikach w okolicy żeby ten test zrobić ale bez powodzenia narazie :-/
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Poziom płynu podnosi się w każdym aucie z ciśnieniowym układem po odkręceniu korka wlewu. Jeżeli nie masz mocno napompowanych węży, a korek daje się odkręcić łatwo
(nie ma dużego ciśnienia) to nie panikuj. Dziura głowicy, uszkodzona uszczelka to generalnie stałe zapowietrzanie układu, twarde węże brak ogrzewania. Te 120 stopni mogło być epizodem. Zaswiesił się termostat, wskaźnik, wentylator. Stałem w korku Alfą mojej żony, skoczyła na 130 stopni i dopiero włączył się wentylator innym razem podobnie w kortu moje BMW pokazało czerwone pole z niewiadomych przyczyn i bez...późniejszych konsekwencji.
Tylko zwróć uwagę, że nie tylko się podnosi, ale i bulgocze. Ja miałem dość mocno popękaną głowicę, ale nagrzewanie działało bez problemu, a węże robiły się twarde tylko po szybszej jeździe. Teoria a praktyka nie zawsze idą w parzę.
To jest prosty test, nie wierzę, że nikt w okolicy nie ma takiego przyrządu. Ewentualnie przejedź się do większej mieściny, zrobienie tego testu to jakieś 15 minut, jak test nic nie wykaże, to można szukać dalej. Tylko dobrze przegazujcie.
Były: Alfa SW 156 2004r 1.9 JTD 16v 140km, Alfa SW 159 2007r 2.4 JTDm Q4 210km
Jest: Alfa SW 159 TI 2010r 2.0 JTDM 170km
Bulgotaniem... - Raczej poprawne byłoby okreslenie dość głośne syczenie.
Dzisiaj był mały eksperyment
Płyn uzupełniony do max... Po przejechaniu kilku km i osiągnięciu temperatury 90 st powrót na podwórko i odkrecam korek od zbiorniczka. Płyn podnosi się syczeniem do poziomu ok 2-3 cm ponad max. Kolejna rundka tylko ze tym razem czekam aż auto całkiem ostygnie - odkrecam korek i płyn podnosi się już z ledwie słyszalnym syczeniem do poziomu max. Bella nagrzala się dzsiaj do 90 st jednak zajęło znacznie więcej czasu niż zwykle. Wystarczyła chwila jazdy z góry na luzie i temp spadała do 80 st.
Na dniach wymienię termostat, czujnik temp i sprawdzę pompę wody (wymieniana jakieś 30 kkm temu) i jak już będzie to rozebrane to chyba założę nowy zestaw rozrządu... Znalazłem mechaniora który posiada tester co2 i w poniedziałek jadę na próbę. Nie zauważyłem żadnego spadku mocy lub innych niepokojących objawów. Jedyne co to pojawił to szum któregoś łożyska z osprzętu silnika po stronie pasażera. Mam nadzieję że jednak obejdzie się bez sciagania glowicy
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Syczenie po odkręceniu korka jest normalne. Po teście będziecie wiedzieli czy szukać dalej.
Były: Alfa SW 156 2004r 1.9 JTD 16v 140km, Alfa SW 159 2007r 2.4 JTDm Q4 210km
Jest: Alfa SW 159 TI 2010r 2.0 JTDM 170km
Próba co2 zrobiona i niestety wynik pozytywny :-(
Jutro zaczynamy rozbierać silnik a żeby było jeszcze lepiej turbina dzisiaj zaczęła fiksowac wiec szykuje się gruntowny remont i solidna inwestycja.
Teraz pytanie do alfaholikow którzy już przygodę z głowica przeżyli - jak w ogóle ugryźć temat peknietej głowicy? Czy istnieje w ogóle jakaś opcja naprawy czy zostaje zakup w ASO lub uzywki?
Ostatnio edytowane przez lesnik201 ; 07-01-2016 o 21:42