Do serwisu to on może jest dobry ale do zmiany silnika to już nie. Wszyscy chyba wiedzą że zmieniał mi silnik w 2 dni a auto stało u niego jak się nie mylę 3 miesiące. W tym czasie ja płaciłem za wynajem auta.
Było to 2 lata temu i później poprawiał kilkakrotnie. Leje się jak się lało z silnika. Jego poprawki były druciarnią i dawały poprawe na krótki czas. Teraz jeszcze wyszło że brakuje śruby mocującej skrzynie do silnika. Wtyczki od wtrysków połamane. Rura od dolotu rozpierdzielona. Wysłałem Darkowi zdjęcia to wie dobrze co zrobił.W styczniu mi tak zamontował osłone silnika że ją zgubiłem na autostradzie. Robił co chciał z moim autem przez 4 lata a teraz wyszło na jaw jaki z niego spec jest. Aaa i jeego testowe jazdy 40 kilometrów haha jak się nie ma auta to jeździ klientów. Najpierw to on niech sobie ogarnie swoje auta a później niech się zajmie innymi. Przez 2 lata nic nie mogę zrobić innego przy aucie bo wiecznie jest problem z tym co on robił.