Strona 71 z 112 PierwszyPierwszy ... 21616263646566676869707172737475767778798081 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 701 do 710 z 1114

Temat: Wykresy z hamownii naszych alf

  1. #701
    Użytkownik Fachowiec Avatar Tomek_KRK
    Dołączył
    05 2011
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    AR 159
    Postów
    2,706

    Domyślnie

    Cytat Napisał cinek_ Zobacz post
    To zgłupiałem już całkowicie - to jest to potrzebne czy nie bo kilka stron wcześniej wszyscy czytali że do niczego się to nie nadaje prócz wydruku kresek, a tu nagle że poprawi to jakość usług vel wykonywanej diagnostyki.
    I dalej nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie kilkukrotnie zadawane.
    Widzisz - pomimo tego, że już kilkukrotnie było tutaj wyraźnie napisane, że hamownia pomaga diagnozować defekty - nadal usiłujesz odwrócić kota ogonem. Pomaga - to nie znaczy, ze diagnozuje od A do Z.
    To urządzenie, o którym rozmawiamy i którego zadaniem jest mierzyć moment obrotowy w funkcji obrotów - mierzy moment w funkcji obrotów. I nic poza tym. Jako wynik pomiar otrzymujesz na ekranie (lub na papierze) - wykres. Udowadnianie na siłę, że mając taki wykres jesteś w stanie ze 100% pewnością stwierdzić, co jest w aucie uszkodzone (podkreślam - mając TYLKO TAKI WYKRES), jest nie tyle naciąganiem rzeczywistości - jest to po prostu bzdura na kołach. Wynika to zarówno ze stopnia komplikacji ówczesnego samochodu jak i z ubogości informacji, które podaje hamownia. Nie wierzysz - to weź taki wykres, idź np. na Politechnikę Śląską (daleko nie masz), jest tam Wydział Automatyki, a na tym wydziale pracuje wiele osób, które się nad pomiarami doktoryzują i habilitują. Oni Ci wyjaśnią, jakie informacje pozyskuje się z takich wykresów. Ja już prościej wytłumaczyć nie mogę.

    To, co chcecie sobie tutaj podciągnąć pod właściwości diagnostyczne hamowni - to jest DOŚWIADCZENIE osoby ją obsługującej plus dodatkowe pomiary innymi urządzeniami (logi). I o ile pomiaru mocy na drodze nie zrobisz (albo zrobisz go z dużą niedokładnością) - o tyle logowanie parametrów nie wymaga posiadania hamowni. Ale ta z kolei ułatwia wykonanie takich logów. I dlatego np. ja chciałbym mieć takie urządzenie - bo ułatwia pracę. Nie ma miejsca, żeby go zamontować - to nie mam. Jak się miejsce pojawi - pojawi się i hamownia.

    Natomiast największy problem tkwi nie w posiadaniu, czy nie posiadaniu hamowni, czy też robieniu tuningu boxem, albo za pomocą zmiany map w sterowniku. Tkwi w głowie tunera - w której pojawia się pomysł, jak osiągnąć efekt przyrostu mocy. I jeśli w tej głowie jest sieczka, to potem turbiny wybuchają. I śmiem twierdzić, że bardzo dużo takich osób korzysta z bardzo poważnych urządzeń i bardzo drogiego oprogramowania do zmiany zawartości ECU. Tylko, że nie ma jak na razie urządzenia, które wgrywa wiedzę do mózgu.
    WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów

  2. #702
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    02 2012
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    2.0T 356Hp
    Postów
    92

    Domyślnie

    To jest oczywista oczywistość, że jak ktoś ma najlepszy sprzęt na świecie, a nie ma odpowiedniej wiedzy to nic nie zrobi, niemniej jednak gdy ma dobry sprzęt to szybko się nauczy co z czym się je, po prostu ma do tego odpowiednie warunki, gorzej jest w sytuacji, gdy koleś nie ma wiedzy ani nie ma sprzętu...
    Takie licytacje można prowadzić bez końca ale jest to bezsensowną stratą czasu...bo każdy o tym wie.

    Ja w swoich rozważaniach zakładam, że w każdym przypadku rozmawiamy o osobie, która ma odpowiednią wiedzę i wie co robi.
    Czyli ta sama osoba mając do dyspozycji dobrą hamownię zrobi lepszego moda, niż gdyby jej nie miała .... i jak popracujesz trochę
    na hamowni to zobaczysz, że zmienisz zdanie.

    Moim zdaniem cały ten temat wynika tylko z tego, że kilka osób chce zaistnieć na rynku, który niejako jest tutaj zdominowany przez Cinka,
    to jest tutaj największym problemem, a nie to czy hamownia jest potrzebna, czy też nie. Nie ma jak zaatakować Marcina to rozpoczęła się
    batalia pod tytułem "Hamownia to zło niepotrzebne do tuningu"...jak wiadomo, każdy temat można przejaskrawić i przedstawić w tylko dla siebie korzystnym świetle,
    chyba każdy czytający te posty widzi to bardzo dobrze i rozumie o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi.
    Ja proponuję kupić kilka oryginalnych sprzętów(pomijam hamownię) i wtedy bezczelnie pisać, że ma się niższe ceny TYLKO ze względu na brak hamowni.
    Na szczęście era piratów niedługo się skończy, skończy się tez wtedy tego typu cwaniakowanie.
    Ostatnio edytowane przez TuneFORCE ; 18-02-2016 o 11:50
    Facebook: https://www.facebook.com/TuneFORCE-109364479166793/
    http://www.dpfserwis.pl
    http://www.tuneforce.pl
    - BOXy do aut na gwarancji ze strojeniem na hamowni
    - Profesjonalny serwis FAP/DPF
    - Hamownia 4x4 Poznań MAHA LPS3000

  3. #703
    Użytkownik Fachowiec Avatar Tomek_KRK
    Dołączył
    05 2011
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    AR 159
    Postów
    2,706

    Domyślnie

    Cytat Napisał TuneFORCE Zobacz post
    To jest oczywista oczywistość, że jak ktoś ma najlepszy sprzęt na świecie, a nie ma odpowiedniej wiedzy to nic nie zrobi, niemniej jednak gdy ma dobry sprzęt to szybko się nauczy co z czym się je, po prostu ma do tego odpowiednie warunki, gorzej jest w sytuacji, gdy koleś nie ma wiedzy ani nie ma sprzętu...
    Takie licytacje można prowadzić bez końca ale jest to bezsensowną stratą czasu...bo każdy o tym wie.
    Wydaje mi się, że dalej nie rozumiesz istoty problemu, co gorsza - doszukujesz się jakichś ataków personalnych, których w tym wątku nie ma. Świat usług nie jest wyidealizowany - gdzie każdy usługodawca ma dużą wiedzę i najnowszy sprzęt. Śmiem twierdzić, że jest zgoła odmiennie... A prosty wniosek, jaki wyciągasz, że mając dobry sprzęt ktoś się szybko nauczy - jeśli będzie chciał i jeśli będzie miał umiejętność przyswojenia nie do końca prostej wiedzy - to się nauczy. Równie dobrze może polec na dwóch-trzech minach. Przykład masz prosty - na dzień dzisiejszy jeden z najlepszych sprzętów diagnostycznych mają autoryzowane stacje obsługi, a dziwnym trafem trudno tam spotkać kogoś, kto się "szybko uczy". A taka diagnostyka to jest skala problematyki żadna, w porównaniu z wykonaniem tuningu.

    Jest bardzo dużo osób, dla których udany tuning to jest taki, po którym mają ładne kreseczki na wykresie. Kluczem jest tutaj oczywista obecność hamowni, która oprócz tego, że wygeneruje kreski - w przekonaniu wielu klientów jest gwarancją poprawnie wykonanej usługi. Jedyne co ja chcę takim osobom uświadomić to fakt, że nie jest to absolutnie żadna gwarancja niczego. Nie ma znaczenia, jakiego kto użył oprogramowania do edycji wsadu ECU, nie ma znaczenia, czy ma urządzenie za 500 czy 50000 PLN do wgrywania programu do ECU, w końcu tak naprawdę nie ma większego znaczenia wykonany pomiar. Gdybyś chciał na spokojnie i z dużym dystansem do tego podejść - to sam do takich wniosków dojdziesz.

    Najważniejsza i podstawowa sprawa, która nie ma nic wspólnego z obecnością hamowni, drogiego oprogramowania, czy kosztownego sprzętu - to ZMIANY których dokonuje człowiek. Zmiany, które dla odbiorcy usługi są weryfikowalne w jeden jedyny sposób - ODCZUCIAMI w czasie jazdy auta. Natomiast ten odbiorca usługi najczęściej nie ma takiej wiedzy, która pozwoli mu ocenić jakość i celowość wprowadzonych zmian, a wielu tunerów pewnych informacji także nie przekaże (czemu się akurat nie dziwię). I tu trzeba się zastanowić, kogo powinno się wybrać do realizacji usługi, która opiera się w 100% na zaufaniu do wiedzy człowieka, a nie do sprzętu jakim dysponuje. W dodatku taka usługa jest praktycznie z góry skazana na reklamacyjną porażkę w sytuacji, gdy np. wirnik turbiny wleci do wydechu - wszak świadomie użytkownik zdecydował się na wyciśnięcie z silnika więcej, niż podał producent. I to jest kolejny argument za tym, żeby selekcji usługodawcy dokonywać nie poprzez pryzmat sprzętu, tylko wiedzy. A osób, które tuningują "na pałę", korzystając oczywiście z hamowni - jest sporo.

    Cytat Napisał TuneFORCE Zobacz post
    Ja w swoich rozważaniach zakładam, że w każdym przypadku rozmawiamy o osobie, która ma odpowiednią wiedzę i wie co robi.
    Czyli ta sama osoba mając do dyspozycji dobrą hamownię zrobi lepszego moda, niż gdyby jej nie miała .... i jak popracujesz trochę
    na hamowni to zobaczysz, że zmienisz zdanie.
    Oczywiście, że tak. Co nie oznacza z automatu, że ta osoba bez hamowni zrobi moda złego. I to zagadnienie też się przewijało przez ten wątek. I na tym dla mnie już EOT.
    WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów

  4. #704
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    05 2012
    Auto
    brak
    Postów
    1,301

    Domyślnie

    Cytat Napisał TuneFORCE Zobacz post
    Ja w swoich rozważaniach zakładam, że w każdym przypadku rozmawiamy o osobie, która ma odpowiednią wiedzę i wie co robi.
    Czyli ta sama osoba mając do dyspozycji dobrą hamownię zrobi lepszego moda, niż gdyby jej nie miała .... i jak popracujesz trochę
    na hamowni to zobaczysz, że zmienisz zdanie.
    o patrz, ciekawostka taka - znam człowieka, który na hamownię jeździ na pomiar i dziwnym trafem jego softy generują podobne cyfry do tych, które były robione na hamowni...

    Cytat Napisał TuneFORCE Zobacz post
    Na szczęście era piratów niedługo się skończy, skończy się tez wtedy tego typu cwaniakowanie.
    hahaha, niezła bzdura - już to widzę, jak producenci sterowników masowo wrzucają na google drive albo dropbox wszystkie protokoły do komunikacji z najnowszymi ecu

  5. #705
    Użytkownik Pasjonat Avatar @sdero
    Dołączył
    02 2011
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    RAV4 / Ducati Diavel Carbon
    Postów
    3,133

    Domyślnie

    Cytat Napisał TuneFORCE Zobacz post
    Nie ma jak zaatakować Marcina to rozpoczęła się batalia pod tytułem "Hamownia to zło niepotrzebne do tuningu"...jak wiadomo, każdy temat można przejaskrawić i przedstawić w tylko dla siebie korzystnym świetle,
    Wiesz, albo ja czytam co innego albo wy piszecie w innym temacie. Rozmawialiśmy spokojnie o diagnostycznych aspektach hamowni. Czyli urządzenia pomiarowego jako typowego narzędzia diagnostycznego. Nikt tu nie pisał o tym jako o wymyśle szatana i innych mocy piekielnych. Określiliśmy co jest za, a co przeciw. A wy jak głodny pies na kości rzuciliście się zmieniając temat na chipowanie bez hamowni i jakie to totalnie złe, a tych co tak robią należy spalić na stosie. Ba! Doszło nawet do tego, że wnioskowaliście, iż warsztat bez hamowni nie jest w stanie wykonywać swojej pracy. Teraz pretensje, że ktoś na kogoś naskoczył. Tylko nie w tej kolejności jaka wynika z treści. Bo retorycznie można zapytać - kto więc przeciw komu toczy batalię ? I faktycznie, każdy kto czyta ten temat ze zrozumieniem, to nie wierzę, że wyciągnie inny wniosek.
    Czy nie lepiej byłoby rzeczowo podyskutować aby wymienić doświadczenia pomiędzy sobą ? Nawet temat w którym piszecie wskazuje na to. Na pewno to będzie z korzyścią dla klientów. Z większością się da. Z mniejszością nie ma nawet co rozmawiać, bo ani się człowiek niczego nie nauczy ani to miłe nie będzie. A to są dwie wartości, które motywują do dyskusji i jeśli ma być rzeczowa, to są jej podstawą. Reszta to strata czasu.

    Co do piratów, to zakładając zwykłą działalność można spokojnie wystąpić o dofinansowanie, które pozwala na zaopatrzenie się w legalny soft i hardware. Poświęcając trochę czasu i "ruszając głową" można też uzyskać dofinansowanie z ARiMR. Dofinansowania są bezzwrotne lub o niewielkim nakładzie. Konieczne jest jednak przynajmniej otwarcie działalności. Poza tym gdy założy się dłuższy okres zwrotu kosztów w biznesplanie, to i nie jest konieczne "ściskanie pośladków" i odbijanie się w trzy miesiące, a na tym zyskują klienci. Tylko to takie niepolskie
    Chip tuning, EGR off , DPF off, SCR off, Lambda off , modyfikacja dawki startowej oraz inne.

    Więcej informacji: www.conmir.pl, lub Fanpage na FACEBOOK
    Trochę o korektach - > Motoblog - wpływ korekt pod obciążeniem
    Trochę o DPF - > Motoblog - co warto wiedzieć o DPF

  6. #706
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    02 2012
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    2.0T 356Hp
    Postów
    92

    Domyślnie

    Siewcu, szczerze, to mam głęboko w poważaniu kogo Ty znasz, a kogo nie...
    Ostatnio edytowane przez TuneFORCE ; 18-02-2016 o 17:21
    Facebook: https://www.facebook.com/TuneFORCE-109364479166793/
    http://www.dpfserwis.pl
    http://www.tuneforce.pl
    - BOXy do aut na gwarancji ze strojeniem na hamowni
    - Profesjonalny serwis FAP/DPF
    - Hamownia 4x4 Poznań MAHA LPS3000

  7. #707
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    02 2012
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    2.0T 356Hp
    Postów
    92

    Domyślnie

    Cytat Napisał @sdero Zobacz post
    Wiesz, albo ja czytam co innego albo wy piszecie w innym temacie. Rozmawialiśmy spokojnie o diagnostycznych aspektach hamowni. Czyli urządzenia pomiarowego jako typowego narzędzia diagnostycznego. Nikt tu nie pisał o tym jako o wymyśle szatana i innych mocy piekielnych. Określiliśmy co jest za, a co przeciw. A wy jak głodny pies na kości rzuciliście się zmieniając temat na chipowanie bez hamowni i jakie to totalnie złe, a tych co tak robią należy spalić na stosie. Ba! Doszło nawet do tego, że wnioskowaliście, iż warsztat bez hamowni nie jest w stanie wykonywać swojej pracy. Teraz pretensje, że ktoś na kogoś naskoczył. Tylko nie w tej kolejności jaka wynika z treści. Bo retorycznie można zapytać - kto więc przeciw komu toczy batalię ? I faktycznie, każdy kto czyta ten temat ze zrozumieniem, to nie wierzę, że wyciągnie inny wniosek.
    Czy nie lepiej byłoby rzeczowo podyskutować aby wymienić doświadczenia pomiędzy sobą ? Nawet temat w którym piszecie wskazuje na to. Na pewno to będzie z korzyścią dla klientów. Z większością się da. Z mniejszością nie ma nawet co rozmawiać, bo ani się człowiek niczego nie nauczy ani to miłe nie będzie. A to są dwie wartości, które motywują do dyskusji i jeśli ma być rzeczowa, to są jej podstawą. Reszta to strata czasu.
    No jasne..teraz to niby była rzeczowa dyskusja o diagnostycznych aspektach hamowni...ja widziałem z goła co innego...
    Zebrało się kółko wzajemnej adoracji i szuka tylko powodu żeby komuś wbić szpilę, jak nie w innym temacie to w tym o hamowni...
    Żaden z dyskutantów opowiadający się za tym, że hamownia nie jest potrzebna do tuningu nigdzie rzeczowo nic nie napisał,
    no bo jak można pisać w pełni o czymś czego się nie zna, nie wie jak to działa, co można z tym robić itd.
    Z uwagi na powyższe jaka kolwiek polemika z takimi osobami jest z góry skazana na porażkę, bo nie opierają się one na własnych
    badaniach, doświadczeniach czy nawet na fachowej literaturze tylko ich widzimisię, na tym że gdzieś tam cos tam....
    Rozumiem, żeby w konwersację włączyła się osoba, która podobnie jak ja czy Cinek pracowała kiedyś bez hamowni, a po jej zakupie i jakimś tam okresie
    pracy z urządzeniem podzielała Wasz pogląd, niestety nikogo takiego tutaj nie widzę...
    Jedyny Wasz argument, jest taki że(w skrócie i uproszczeniu): "hamownia nie jest potrzebna, najważniejsze żeby moda robił ktoś kto się na tym zna"...
    Ktoś podniósł temat tego, że ktoś tam robi mody, które wychodzą na rolkach super...ja też mam kilka takich koników, aut które jestem w stanie wystroić na drodze
    z zamkniętymi oczami popijając przy tym pivo...ale ja tych aut shamowałem i zlogowałem dziesiątki, wiem jak reagują na najmniejsza zmianę jakiegokolwiek parametru,
    w mojej ocenie, jeśli modyfikacja/nastawy nie były przetestowane/zlogowane/dostrojone na hamowni nie będą nigdy tak perfekcyjne jak sprawdzone rozwiązania.
    Idąc dalej....trzeba mieć nie tylko odpowiednia wiedzę ale i doświadczenie, setki zmodyfikowanych aut w różnych warunkach - strojone na drodze, na rolkach, na torze...żeby
    móc powiedzieć, że bez hamowni auto bez problemu się wystroi...
    Kto z Was ma takie doświadczenie?
    Ile aut wystroiliście na rolkach i na drodze?
    Jakie są Wasze konkluzje na ten temat?
    Jaka jest różnica w strojeniu na drodze i na hamowni?
    Po prostu niech Wasze argumenty wynikają ze znajomości omawianej materii...
    Facebook: https://www.facebook.com/TuneFORCE-109364479166793/
    http://www.dpfserwis.pl
    http://www.tuneforce.pl
    - BOXy do aut na gwarancji ze strojeniem na hamowni
    - Profesjonalny serwis FAP/DPF
    - Hamownia 4x4 Poznań MAHA LPS3000

  8. #708
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    08 2014
    Auto
    156 SW '05 1.9 jtd 115 KM
    Postów
    69

    Domyślnie

    Właśnie przeczytałem ten wasz cały OT, i wypowiem się dość krótko z perspektywy klienta(subiektywnie):

    1. @TuneFORCE po Twoich wypowiedziach stwierdzam, że jesteś zwykłym chamem. Z tego względu moje auto znalazłoby się u ciebie tylko w sytuacji gdyby przy pobliskich sklepach nie było akurat wolnych miejsc parkingowych. Zgaduję też, że od bramy wołałbyś mnie abym skorzystał z twojej super hamowni, nawet gdybym tylko zlecił ci polerowanie lamp...
    2. Decydując się na podniesienie mocy oczekuję, że osoba która wykona tą usługę oceni stan mechaniczny auta przed przystąpieniem do pracy. Jeśli ma hamownie to zapewne z niej skorzysta i powie - jest ok-seria, nie "zaglądając pod maskę". Jak się nie ma hamowni to trzeba jednak "zajrzeć pod maskę". Po upewnieniu się, że wszystko jest ok usługodawca zweryfikuje moje oczekiwania pod kątem możliwościami danej jednostki oraz swojego doświadczenia. Chcę aby auto lepiej zbierało się od dołu oraz było bardziej dynamiczne przy wyprzedzaniu, przy tym nie zostawiało zasłony dymnej oraz aby nie spowodowało uszkodzenia silnika i osprzętu. Jeśli chodzi o weryfikację to decydują tu wrażenia z jazdy "po" a nie papier. Papier to taki dodatek, dzięki któremu możesz chwalić się znajomym - "Panowie patrzcie sto pięćdziesiąt pięć kunia!" - i tyle... Jeśli ktoś chce taki wykres, to pojedzie do kogoś kto mu go da, mi to obojętne.


  9. #709
    Użytkownik Pasjonat Avatar @sdero
    Dołączył
    02 2011
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    RAV4 / Ducati Diavel Carbon
    Postów
    3,133

    Domyślnie

    Cytat Napisał TuneFORCE Zobacz post
    w mojej ocenie, jeśli modyfikacja/nastawy nie były przetestowane/zlogowane/dostrojone na hamowni nie będą nigdy tak perfekcyjne jak sprawdzone rozwiązania.
    Dobrze, że ująłeś, że to tylko w twojej ocenie. Być może mało widziałeś (bez urazy i w co nie wierzę), bo ja widziałem setki odwrotnych sytuacji. I nie mówię tutaj o błędach, bo człowiek jest omylny ale prawdziwych potworkach gdzie nie wiadomo co poeta miał na myśli. Z resztą tu już ktoś o tym pisał, a przynajmniej tak z kontekstu wynikało.

    Ad sprawy, robisz i finalnie hamujesz. Coś jest nie tak, jedziesz na pomiar przed, co na ogół nie jest potrzebne, bo w większości graniczącej z pewnością wychodzi problem przy logowaniu. Nie ważne czy hamowanie zrobię u siebie czy w miejscu gdzie mam uzgodniony pomiar. Tak robię i nie ma problemu. Jak ktoś nie umie sobie poradzić, to niech hamuje po każdej zmianie lub szuka pomocy u mądrzejszych w danym temacie (np. dzięki G-CS za pomoc z TBI) Jeśli klient chce taniej, szybciej lub kreski w innym miejscu, to nie problem i jedzie gdzie chce lub w ogóle jeśli chce. I to by było tyle w temacie. Chyba jasne i nie ma co na ten temat dalej dywagować.
    I nie ma też co płakać w mankiet jaką to wam krzywdę robią na forum i jakie to kliki, spiski są przeciw wam, bo to po prostu jakaś forma lęków i nic więcej. Problemem jest to, że niektórzy już są tak zajebiście zajebiści i narcystycznie nadęci, że nie dopuszczają do myśli żadnych argumentów ani toku myślowego poza swoim oczywiście jedynie zajebistym.
    Chip tuning, EGR off , DPF off, SCR off, Lambda off , modyfikacja dawki startowej oraz inne.

    Więcej informacji: www.conmir.pl, lub Fanpage na FACEBOOK
    Trochę o korektach - > Motoblog - wpływ korekt pod obciążeniem
    Trochę o DPF - > Motoblog - co warto wiedzieć o DPF

  10. #710
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    05 2012
    Auto
    brak
    Postów
    1,301

    Domyślnie

    Cytat Napisał TuneFORCE Zobacz post
    Siewcu, szczerze, to mam głęboko w poważaniu kogo Ty znasz, a kogo nie...
    a ja mam(i nie tylko ja) bardzo głęboko Twoje śmieszne teorie o super softach z hamowni... żałosny marketing po prostu

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał TuneFORCE Zobacz post
    Jedyny Wasz argument, jest taki że(w skrócie i uproszczeniu): "hamownia nie jest potrzebna, najważniejsze żeby moda robił ktoś kto się na tym zna"...
    a jedyny Twój(a w zasadzie Twój i cinka) jest taki, że bez hamowni nie da się nic zrobić i tylko hamownia gwarantuje dobry program. no cóż, szkoda, że ludzie którzy stroją auto na drodze i te auta zapier... lepiej niż auta strojone na hamowni o tym nie wiedzą. może czas im wytłumaczyć, że są kretynami i nie mają o niczym pojęcia, bo nie mają hamowni.

    a i tak we dwóch, razem z cinkiem, macie niesamowity problem w zrozumieniu tego, że hamownia jest urządzeniem, które co najwyżej ułatwi pracę, ale nigdy nie zastąpi wiedzy, której hamownia NIE DAJE. ale cóż, @sdero i wielu innych robią programy na drodze(albo zdalnie) i auta bezproblemowo jeżdżą, i co ciekawe - kreski generują takie same jak auta z programami robionymi na hamowni. a zasadnicza różnica jest taka, że auto strojone na drodze - na drodze zawsze pojedzie, a auto strojone na hamowni niekoniecznie pojedzie na drodze...
    Ostatnio edytowane przez siewcu ; 18-02-2016 o 18:45

Podobne wątki

  1. wykresy z FES - przepływomierz
    Utworzone przez andrijew w dziale 156
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 06-11-2010, 23:36
  2. Wykresy z alfadiaga dla 1.6T.S
    Utworzone przez majster w dziale 156
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 17-10-2010, 11:29
  3. wykresy jtd 105KM
    Utworzone przez viruskill w dziale 156
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 11-08-2010, 21:02
  4. Wykresy z hamowni naszych włoszek (i nie tylko) :)
    Utworzone przez Młody_Alfista w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 23-02-2010, 18:38

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory