Witam od niedawna jestem "szczęśliwym" właścicielem Alfy 156 1.8 TS SW rocznik 2000 przebieg 180 000. Otóż tydzień temu w sobotę będąc na urlopie w Polsce kupiłem to auto a w niedzielę wracałem do Holandii ponieważ tutaj pracuję przed wyjazdem zrobiłem szybką wymianę oleju (Mobil 2000 10w40) po zajechaniu na miejsce z ciekawości sprawdziłem poziom oleju w silniku a tam pustki. Ilość oleju którego dolałem aby doprowadzić do poprzedniego poziomu to niecałe 4 litry!!!!! Dodam że niema żadnych wycieków auto nie kopci silnik cicho i równo pracuje , przyspieszenie też ok , spalanie paliwa przy prędkości 150-160 km/h około 10 litrów. Dzisiaj zdemontowałem gumę od dolotu powietrza przed przepustnicą a tam kałuże oleju cała przepustnica też zalana z tego co zauważyłem od środka guma mokra od momentu połączenia z odmą.W związku z tym chciałbym się spytać czy to silnik się kończy i wymaga remontu czy też może być to problem z odpowietrzeniem silnika i wyrzuca olej lub też coś innego. Pozdrawiam