Kilka minut temu odebralem telefon....Alfa z Mediolanu dzwonila aby spytac jak sie Stelvio czuje, po perypetiach ktore tu oppisywalem. Zajelo im 2 miesiace aby sie dodzwonic, twierdza.
Takze przekazali mi informacje ze mam sie zglosic na recall 8223 dotyczacy "Infiltration" (rozmowa byla po Angielsku) do ASO. Nie mieli wiecej informacji na ten temat. Zadzwonilem do mojego dilera w Austrii i....oni nie wiedza co to za recall, beda sprawdzac i dadza mi znac.
Jestem prawde mowiac wkurzony takimi procedurami. Nie, nie tym ze Stelvio ma czkawki, ale ze AR "does not have their shit together!" Ta firma powinna funkcjonowac sprawniej!
Czy ktos w PL wie co jest grane?