Rok temu kleiłem rure od wspomagania i wszystko bylo ok az do tego momentu. Kapnąłem sie ze cos jest nie tak, jak juz bylo po ptakach. tzn wspomaganie zaczelo ciezej chodzic oraz z pod maski zaczeły dochodzic dziwne dzwieki. Nie wiem jak długo jezdzilem z płynem ponizej min.
Wiec albo rura puscila albo pompa lub maglownica.
1)Sa jakies charakterystyczne obiawy dla maglownicy albo pompy???
2) czy jak drążki sa kaput to mozna szybciej maglownice zabic.
3) kupic nowa czy zregenerowac?