Witam. Tak jak w temacie. Szukam obecnie opon do Alfy 145 1.7 16v. Uparłem się, że musi to być coś z pogranicza opon performance i tu trafiłem na włoskie opony Marangoni Zeta Linea. Do wyboru zostały mi w sumie tylko Toyo T1R na których przelatałem cały zeszły sezon w trochę mocniejszym aucie i byłem z nich mega zadowolony ale trochę mi się opatrzyły. Lub też Toyo Px4 i właśnie owe Marangoni. Od razu mówię, że Yokohamy Parada albo inne Avony odpadają ze względu na cenę. Czy ktoś miał doświadczenie z Zetami bo różnie o nich piszą, od skrajnie dobrych opinii do skrajnie złych. Z tego co się zorientowałem to podobno są świetne na suchym i fatalne na mokrym. Teraz pytanie poprostu jak fatalne? Auto z zamierzenia ma być wystawiane tylko w ładną pogodę ale nigdy nic nie wiadomo.