Cześć, ostatnio pojawił się u mnie bardzo irytujący odgłos grzechotania, chrobotania, dzwonienia dobiegający z komory silnika. Jest słyszalny w przypadku gdy silnik jest obciążony w zakresie od 1700 do 2000 obrotów, potem znika. Przez obciążenie rozumiem np wjazd pod górkę, czy chociażby spokojną jazdę na 4 biegu i próbę mocniejszego wciśnięcia pedału gazu, to samo na 5 biegu. Niedawno miałem wymieniany uszczelniacz lewej półosi, olej w skrzyni i linki zmiany biegów. Szukałem luzów w plastikach, lub czegoś co mogłoby powodować ewentualne wibracje, ale niczego nie znalazłem. Dźwięki nie występują po przegazowaniu silnika na postoju, olej w silniku jest w normie. Sytuacja identyczna przy zimnym i ciepłym silniku, nie ma również różnicy w przypadku jazdy na LPG czy benzynie. Diagnosta po przejechaniu się ze mną stwierdził, że to nie są dźwięki wydobywające się ze skrzyni ani bezpośrednio z silnika. Nie występują spadki mocy, falowania obrotów ani zwiększenie zużycia paliwa. Przy sztucznym przyduszaniu auta z zaciągniętym ręcznym również nie słuchać dźwięku. Czy macie jakieś propozycje gdzie szukać przyczyny?