Witam bardzo serdecznie wszystkich!
Niestety pragnę się przywitać w złych dla mojej 156 okolicznościach.
Otóż od jakiegoś czasu dręczy mnie ogromny pisk. Pojawia się niezależnie od obrotów, tylko podczas przyśpieszania. Gdy auto jedzie z stałą prędkością, ucicha. Co mi się udało w moim mieście wśród mechaników sprawdzić to:
-pompa podciśnienia, to nie jest od niej
-egr
-przewody i węże również są w porządku
-wykluczają też urwaną szpilkę na kolektorze
-no i nieszczęsna turbina. Trochę gwiżdże co słychać nawet na filmie mimo pisku, jednak dwóch mechaników również wyklucza i to prawdopodobieństwo.
Pytanie, za co się zabrać? Ktoś miał podobny problem? Albo gdzie w okolicach Dębicy, Rzeszowa (podkarpackie) znajdę ogarniętą osobę która będzie w stanie trafnie zdiagnozować problem i go usunąć? Szczerze powiem że mało mam zaufania do tutejszych warsztatów, zwłaszcza iż trochę już przebojów miałem
Dorzuciłbym filmik z efektami dźwiękowymi , ale regulamin na to jeszcze mi nie pozwala
Z góry dziękuję za poświęcony czas i w razie błędów proszę o wyrozumiałość, w sprawach czysto mechanicznych nie mam obeznania niestety