Zaraz po przekroczeniu 2000 obr (przy przyspieszaniu) w kabinie słychać chwilowo metaliczny dźwięk dochodzący z silnika. Rozrząd ? W dźwięk ten ustaje w okolicach 2300-2400 obr/min. Poniżej 2000 obr nie słychać nic niepokojącego.
Poza tym gdy podkręcimy obroty na postoju i puścimy (w tych warunkach najlepiej to słychać), żeby swobodnie spadały pojawia się odgłos w okolicach rozrządu, jakby łożysko, albo rolka kwalifikowała się do wymiany. Diagnoza serwisu taka, ze sprawdzili inną Giulie i ma to samo. Stwierdzili, że to z kolektora dolotowego dochodzą dźwięki.